Właśnie obejrzał-żem/polecam
Re: Właśnie oglądałem/polecam
Ja z młodszego pokolenia, wszystko co "starsze" z automatu jest dla mnie gorsze, film, muzyka, technika itd
We wszystkim są oczywiście wyjątki, nie tak dawno dzieliłem się z Wami zachwytem nad Odyseją Kosmiczną, na przykład.
We wszystkim są oczywiście wyjątki, nie tak dawno dzieliłem się z Wami zachwytem nad Odyseją Kosmiczną, na przykład.
Re: Właśnie oglądałem/polecam
Prze-pięk-ny!
Oba filmy obejrzałem w przeciągu tygodnia. Jest ciągłość wizualno-dźwiękowa, bardziej rozciągnięte, dopracowane. Ja się w to wciągnąłem od pierwszej minuty i byłem oczarowany aż do pojawienia się Forda, zmiana rytmu w dalszej części wytrąciła mnie nieco z tego klimatu, ale i tak wyszedłem z sali z mega bananem na twarzy.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Właśnie oglądałem/polecam
Po przetrawieniu:
Technicznie - dźwiękowo i wizualnie (szczególnie wizualnie) świetny.
Muzycznie - to nie Vangelis i sporo do niego brakuje.
Fabuła - zbyt dosłowna i - szczególnie w końcówce - wręcz dziecinna. W ogóle końcówka - od pojawienia się jednookiej - jest słaba, i na domiar złego trąci Kill Billem.
Klimat - pierwowzór ma znacznie więcej smaczków.
Jednak podtrzymuję, że obejrzeć warto.
Technicznie - dźwiękowo i wizualnie (szczególnie wizualnie) świetny.
Muzycznie - to nie Vangelis i sporo do niego brakuje.
Fabuła - zbyt dosłowna i - szczególnie w końcówce - wręcz dziecinna. W ogóle końcówka - od pojawienia się jednookiej - jest słaba, i na domiar złego trąci Kill Billem.
Klimat - pierwowzór ma znacznie więcej smaczków.
Jednak podtrzymuję, że obejrzeć warto.

Re: Właśnie oglądałem/polecam
Znajomy krytyk filmowy napisał:wpk pisze: ↑20 paź 2017, 10:22 Po przetrawieniu:
Technicznie - dźwiękowo i wizualnie (szczególnie wizualnie) świetny.
Muzycznie - to nie Vangelis i sporo do niego brakuje.
Fabuła - zbyt dosłowna i - szczególnie w końcówce - wręcz dziecinna. W ogóle końcówka - od pojawienia się jednookiej - jest słaba, i na domiar złego trąci Kill Billem.
Klimat - pierwowzór ma znacznie więcej smaczków.
Jednak podtrzymuję, że obejrzeć warto.![]()
"Niestety, ale mamy do czynienia z filmem o replikantach, który sam wygląda jakby został nakręcony przez replikanta. "Blade Runner 2049" to wyzucie z emocji, chłód i monotonny ton z jakim wygłasza się patetyczne formułki i powtarza dystopijne przestrogi, które znamy już tak dobrze, że powszednieją i tracą moc. Nie, nie odczuwam z tego powodu zoilskiej satysfakcji. Wręcz przeciwnie - odkąd lata temu w Karlowych Warach zetknąłem się z - relatywnie mało jeszcze wtedy znanym - Denisem Villeneuvem, kibicuję mu z całego serca, a "Arrival" uważam za film bliski doskonałości."
I w zasadzie zgadzam się z nim. I gdyby to nie była kontynuacja, to byłoby nieźle, ale w odniesieniu do pierwszego filmu jest "tak se". Szkoda. Ale tak, obejrzeć trzeba.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Właśnie oglądałem/polecam
Nie właśnie, lecz onegdaj, ale nie raz:
wpk pisze: ↑29 paź 2017, 21:30 O kurde... Przypomniałeś... Ziarnka, tzn. liczba mnoga...
Więc polecam - naprawdę świetny klasyk:
http://www.filmweb.pl/film/Ziarnka+piasku-1966-10836
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Właśnie oglądałem/polecam
Dla Netflixowców:
Case
http://www.filmweb.pl/serial/Dochodzenie-2015-759121
- niby tylko 6.7 pkt, ale nie zwracajcie uwagi, bo rankingowcy Filmwebu nie nadążają za NF - to Islandia i jej z pozoru oniryczny klimat polarnego dnia...
Case
http://www.filmweb.pl/serial/Dochodzenie-2015-759121
- niby tylko 6.7 pkt, ale nie zwracajcie uwagi, bo rankingowcy Filmwebu nie nadążają za NF - to Islandia i jej z pozoru oniryczny klimat polarnego dnia...
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Właśnie oglądałem/polecam
A ja tam wczoraj oglądałem drugi raz Marsjanina. Oczywiście, jestem fanem kina SF. Wyssałem z mlekiem matki, bo odkąd nauczyłem się czytać, były w domu i miesięcznik Fantastyka i wszelkiego rodzaju Strugaccy, Bułyczowy, Lemy, Zajdle, Dicki, Assimovy i inne
Praktycznie lata 80te i 90te czytałem SF no i oglądałem SF, w tym że wiecie, jaka to kondycja filmów SF jest ostatnio a i jaka o nich opinia i o ich admiratorach.
W każdym razie niestety nie czytałem akurat książkowego pierwowzoru Marsjanina, ale film jest dla mnie super, bo nie jest wydumany (prócz kilku scen pod koniec), bez zbędnego patosu a przede wszystkim mega pozytywny, utrzymany w duchu pochwały nauki, postępu, nadziei - generalnie taki pozytywistyczny. Nie, nie artystyczny, nie przestrasza potworami, nie wyciska łez, ale też nie wygina ryja w grymas żenady.
Polecam.

W każdym razie niestety nie czytałem akurat książkowego pierwowzoru Marsjanina, ale film jest dla mnie super, bo nie jest wydumany (prócz kilku scen pod koniec), bez zbędnego patosu a przede wszystkim mega pozytywny, utrzymany w duchu pochwały nauki, postępu, nadziei - generalnie taki pozytywistyczny. Nie, nie artystyczny, nie przestrasza potworami, nie wyciska łez, ale też nie wygina ryja w grymas żenady.
Polecam.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Właśnie oglądałem/polecam
Marsjanin jest bardzo OK... do czasu. Bo końcówka jest tradycyjnie po hollywoodzku do zrzygania.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Właśnie oglądałem/polecam
Zwłaszcza rękawica Iron Mana... no tak... i te tłumy na świecie jak w Armagedonie... ale generalnie pozytywny 

Sowy nie są tym, czym się wydają...