Czyli wiesz, o co biega.
Szmelcwageny i inne
Re: Szmelcwageny i inne
Re: Szmelcwageny i inne
Teraz to bez znaczenia, używałem tego za kałużą
brałem czek i czekałem 


- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9555
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Szmelcwageny i inne
do połowy lat 90. u nas też funkcjonowały czeki, czasem matka mi dawała czek in blanco.
a pamiętacie imprintery ręczne do wypukłych kart kredytowych?
a pamiętacie imprintery ręczne do wypukłych kart kredytowych?
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Szmelcwageny i inne
Na ICE z lodami?nordenvind pisze: ↑09 mar 2019, 18:30 Teraz to bez znaczenia, używałem tego za kałużąbrałem czek i czekałem
![]()

Re: Szmelcwageny i inne
czekasz czy ma pokrycie, czy nie... ja nie, to szukasz nowego dżoba
a krugerrandy przepadli...

Ostatnio zmieniony 09 mar 2019, 20:14 przez nordenvind, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Szmelcwageny i inne
Jak nie ma pokrycia, to nie dżab, tylko do odstrzału...
Re: Szmelcwageny i inne
Jakież było moje zdziwienie, kiedy natknąłem się na to urządzenie - zwane nota bene pieszczotliwie żelazkiem - kilka lat temu w Szwajcarii!

Re: Szmelcwageny i inne
No to już wiesz, że czeba.
Re: Szmelcwageny i inne
u nas nie czeba, 10tego leją na konto bez czek-ania