Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Meliszipak

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#351

Post autor: Meliszipak »

Ja pracuje. Jakoś lepszą wenę mam w nocy.
Fajne broszki z tytanu porobiłem.
Ligo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#352

Post autor: Ligo »

No to poka.
Meliszipak

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#353

Post autor: Meliszipak »

B настоящее время
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9572
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#354

Post autor: rbit9n »

Meliszipak pisze:Ja pracuje. Jakoś lepszą wenę mam w nocy.
Fajne broszki z tytanu porobiłem.
kiedyś chorowałem na parkera T1, z tytanu: http://www.peytonstreetpens.com/parker- ... amage.html
ale potem stwierdziłem, że lepiej kupić aparat z tytanu.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38982
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#355

Post autor: wpk »

Aptekarze nie chorują.
Meliszipak

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#356

Post autor: Meliszipak »

Ogólnie tytan niesamowity metal jest.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#357

Post autor: Owain »

Mieli mi kiedyś w Warszawie tytan w kręgosłup wkładać. Wówczas po raz pierwszy i ostatni postanowiłem sobie zrobić tatuaż na plecach - "titan inside" stylizowany na logo "intel inside". Ale że łapiduchy się rozmyśliły, to i tatuaża nie mam.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#358

Post autor: cz4rnuch »

Owain pisze:...Wówczas po raz pierwszy i ostatni postanowiłem sobie zrobić tatuaż na plecach - "titan inside" stylizowany na logo "intel inside"...
W pierdlu byłbyś popularny chyba jeszcze bardziej niż na Nikoniarzach.

PS Oczywiście nie zachęcam do odsiadki.
Meliszipak

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#359

Post autor: Meliszipak »

Skubaniutki nie uczula, lekki i mocny jest, odporny na temperaturę i ścieranie, lekko sprężysty, kolor ma piękny, dobrze się obrabia i spawa w
osłonie argonu, fajnie się barwi...
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9572
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#360

Post autor: rbit9n »

wpk pisze:Aptekarze nie chorują.
chyba że na głowę.
Meliszipak pisze:Ogólnie tytan niesamowity metal jest.
mowa! na przykład robili z niego korpusy... rakiet SS-20 i innych też.
w każdym razie w tym parkerze T1 był jakiś lipny stop i pióro brzydko potrafiło się rozpęknąć.
tymczasem Bock bodajże robi zespoły z tytanowymi grotami. też czasem myślę, czy nie kupić.

Obrazek
http://www.peter-bock.com/products/nib-systems
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
ODPOWIEDZ