W poszukiwaniu Św. Grilla

[cichykot]

myślę wciąż i liczę kasę .

[Owain]

Zoomy są świetne. Mają tylko dwie wady. Są chujowe i są do dupy.

[nordenvind]

perwers

[cichykot]

btw jak ktoś się nudzi w domu lub robocie czytaj prezes to by może mi wygooglał różnice między nową wersją tej 40 1.2 a SE bo wszędzie są sample ze starej wersji.
a może to kluczowe jednak jest ?
dziękuję .

[Owain]

Ja się w pracy nie nudzę, ja po prostu genialnie gospodaruję czasem. Pisze na forum tylko jak jestem w toalecie ;p

A lepszych porównań nie znajdziesz niż to co wkleiłem, trzeba śledzić stronę freda i mirandy bo tam jakiś koleś kupił chyba kilka dni temu cv 40 1.2 i przymierza się do sampli. Myślę, że kwestia jest ogniskowej, która Ci bardziej pasi. Bo jeśli brać 40 1.2 starszą lub tą z SE, bez wahania brałbym nową, jest lepiej korygowana CA i mniejsza i lżejsza i tańsza. No, może brzydsza z zewnątrz A jeśli 35 to też tą SE. Pamiętam, że mocno oglądałem sample i oceny ze starszej 40 1.2 i było dość przeciętnie, te SE mają na pewno lepszy obrazek.

[nordenvind]

Ja bym poedział, że najlepsza ogniskowa jest mojem zumie 24-105

Też lubię zoma w swoim kanunie 24-105/4L i przy przechodzeniu na Rke zamierzam odpowiednik RFa zanabyć.

czasami się po prostu nie chce się, zakładasz zuma i wiśta wio... mój też f4

[cybulski]

Stałki są OK ale zoomy też się przydają.

[danz1ger]

Drogi Cybulski, wrzuciłem wczoraj parę zdjęć z tej Zigmy i koledzy mówią, że taka padaka, że zwracać. Moglibyście ocenić swym fachowym okiem?

Dodano po 1 minucie 51 strzałach znikąd:
Mi z ogniskowych wystarczy tylko 14, 20, 35, 40, 85, 135 i 200-600 z telekonwerterem x1.4 więc wymagający nie jestem :>

Bo Wojtek na wspomnienie Sigmy bieży do toalety jak do Rumunii Rydz-Śmigły, a mnie na słowo Leica odpadają. No właśnie, co?

[Owain]

Ale sorevell też stwierdził, że bokehu toto ni ma. No ale w sumie ja nie dla bokehu kupowałem, tylko aby mieć poprawną portretówkę i coś dłuższego do streeta i sytuacyjnych w ciemniejszych miejscach, co nie trzeba przymykać. Do 135 bym się chyba nie przyzwyczaił. A do bokehu... Cybulski mnie zaciekawił 7artisanem 75/1.25, choć szybko zacząłem kukać w kierunku 7artisana 50 1.1 bo choć mistrzem ostrości nie jest, ma fajny, płomienny bokeh (serio, taki jakby się coś jarało w tle, jak języki ognia). A potem sobie przypomniałem, że gdzieś już widziałem taki bokeh. Ma go mój primoplan 58/1.9. No i tak oszczędziłem 1600 zł

[cybulski]

7artisany tutaj nie mają chyba dobrej sławy. Jednak mnie się zdaje, że niesłusznie.