Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38960
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5781

Post autor: wpk »

Pietrek dałby radę.

SD, ciekawe, czy będzie nowy Locomotive Act:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ustawa_o_czerwonej_fladze
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5782

Post autor: Owain »

Dobranocki moje misie pysie. Dawno nie byłem tak zmęczony :)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5783

Post autor: gavin »

Czeladź nigdy nie zasypia!
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5784

Post autor: Owain »

...gruszek w popiele :P
Sowy nie są tym, czym się wydają...
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5785

Post autor: gavin »

popiołu na głowę!
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9557
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5786

Post autor: rbit9n »

Owain pisze:Tylko jakby prowadził taki Ubermensch jak Pietrek ;)
wpk pisze:Pietrek dałby radę.

SD, ciekawe, czy będzie nowy Locomotive Act:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ustawa_o_czerwonej_fladze
mowa, przecież każdy wie, że škoda nie pojedzie szybciej niż dopuszczalna prędkość minus dwadzieścia procent. chyba że to Upír z Feratu.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38960
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5787

Post autor: wpk »

Gavin, napisz mu, że sam jest upir.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8703
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5788

Post autor: vid3 »

A poznałem osobiście.
Kiedyś będąc piechotą na Słowacji noc nas prawie zastała gdzieś na pagórkach w okolicy Detvy.
Nagle pojawił się ON.
Zapytał czy nie zwieść nas do miasta.
Przystaliśmy z ochotą, bo głodni byliśmy, nogi w dupę właziły, a słońce było tuż nad horyzontem.
Przeszliśmy kawałek lasem, a tu droga ... asfaltowa. A na niej Śkoda wymalowana na biało-czerwono i jakieś inne dziwne znaki.
Wsiadamy, jedziemy, przyśpieszamy, zapierdalamy, czułem, że głowę mam gdzieś za tylnym zderzakiem a przedni wysunął się gdzieś daleko do przodu.
Na własnej skórze poczułem dylatację długości i czasu.
Kilka minut przejażdżki jak na diabelskim rollercoasterze. 20 km z hakiem.
Przed Detvą hamowanie, stop. Kierowca mówi ... Nechcem ďalej, pretože nemám vodičský preukaz.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38960
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5789

Post autor: wpk »

A mógł ugryźć.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9557
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#5790

Post autor: rbit9n »

to tak jak raz szliśmy na Dział, no i zatrzymali się tutejszy w fiacie 126p i się pytają, gdzie idziemy. no to mówimy, na co oni tak, że wezmą jednego i zawiozą jak najbliżej Działu, a po drodze wyjaśnią, gdzie te bunkry, bo lato było w pełni i krzaki zarosły wszystko jak leci. no więc poszliśmy na to. doczłapaliśmy po jakimś czasie do typa i pytamy, kuda dentist! a ten, že obczajcie, facet kaszlem 120 leciał.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
ODPOWIEDZ