Nie, ogniskową obiektywu. Dla mnie 50 mm to już w zasadzie tele. Miałem to szkło ze względu na jasność, bo ogniskowa była taka sobie. Długich szkieł do tej pory nie lubię.puch24 pisze: 17 lis 2020, 20:14 Ale Magda szuka czegoś dłuższego.
Kiedyś w jednej książce wyczytałem o zasadzie podwajania ogniskowej. Moim zdaniem 35 i 50 są trochę za blisko. Ale jak tam komu...
Chyba, że przez 35 mm masz na myśli format błony.
W czasach tamtego zestawu przez 90% czasu 35 mm było na bagnecie. 20 mm wyciągałem jak się robiło za wąsko. Jakaś architektura, landszafty i tego typu duperele. 50 mm to głównie w torbie leżało, czasem zapinałem na dwa, trzy zdjęcia, żeby nie było, że tylko targam ze sobą.


