Dupa

off-duty
ODPOWIEDZ
tomek_jj
Posty: 290
Rejestracja: 11.2016

Re: Dupa

#71

Post autor: tomek_jj »

W temacie
Ja proszę panów jeżdżę Golfem IV. Ale to dopiero początek. Ten Golf ma silnik 1.9TDI, jest w kolorze śrebrny metalik.
To może jeszcze nie byłoby najgorsze. Najgorsze jest to, że to świetne auto, niezawodne, dobrze się trzyma drogi, świetnie prowadzi i mimo, że ma swoje lata nie chce go zamienić na inny.
No to jeżdżę tym wieś-wagenem i jak tu żyć panie premierze?
puch24

Re: Dupa

#72

Post autor: puch24 »

No a są trzy paski i adidaski, łysa pała, itd? Bo jeśli nie, to nie kwalifikujesz się do prawilności.

Znalazłem coś takiego:
Czym się różni kierowca Mercedesa od kierowcy VW?
Dla kierowcy Mercedesa Hektor to mityczny królewicz trojański.
Dla kierowcy VW hektor to pole za chałupom.

;-)
cz4rnuch

Re: Dupa

#73

Post autor: cz4rnuch »

Ja jeżdżę Polo, rocznik 2004. Najwygodniej mi w pasiastym dresie. Możliwe, że do tego zestawu dokupię sobie jeszcze jakąś fajną, przewiewną i pasiastą czapkę wpierdolkę.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Dupa

#74

Post autor: Owain »

cz4rnuch pisze:Ja jeżdżę Polo, rocznik 2004. Najwygodniej mi w pasiastym dresie. Możliwe, że do tego zestawu dokupię sobie jeszcze jakąś fajną, przewiewną i pasiastą czapkę wpierdolkę.
No cóż, zatem zaczynam rozumieć co raz więcej... :D
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9542
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Dupa

#75

Post autor: rbit9n »

wpk pisze:Za rabladolem?
nie, za C3PO.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
cz4rnuch

Re: Dupa

#76

Post autor: cz4rnuch »

Owain pisze:No cóż, zatem zaczynam rozumieć co raz więcej... :D
Chodzi po prostu o modę i wygodę. No i o to, że to obowiązujący na "Działkach leśnych" dress code.

PS Adidas ma wyprzedaż. Oj będzie puściutko w portfeliku :)

PS II Zmieniam także wystrój mieszkania:

Obrazek
tomek_jj
Posty: 290
Rejestracja: 11.2016

Re: Dupa

#77

Post autor: tomek_jj »

puch24 pisze:No a są trzy paski i adidaski, łysa pała, itd? Bo jeśli nie, to nie kwalifikujesz się do prawilności.

Znalazłem coś takiego:
Czym się różni kierowca Mercedesa od kierowcy VW?
Dla kierowcy Mercedesa Hektor to mityczny królewicz trojański.
Dla kierowcy VW hektor to pole za chałupom.
;-)
Łysa pała - da się zrobić, adidaski tyż, ale co z tymi trzema paskami? Nie jestem w temacie. Aha i zimny łocieć nie przejdzie - nie cierpię przeciągów.
Musze tez policzyć ile gruntu dokupić coby ten hektor był.
puch24

Re: Dupa

#78

Post autor: puch24 »

No trzy paski na rękawie i na nogawce.

Wiesz, dlaczego od jakiegoś czasu BMW robi na Polskę samochody ze szklanymi drzwiami? Żeby było widać trzy paski na całej długości dresika.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Dupa

#79

Post autor: Owain »

No cóż. Mnie ta estetyka nie odpowiada. Nie jestem w stanie przekonać się do jakiegokolwiek hip-hopu, rapu, choć moja żona to i owo lubi. Oczywiście, jakiś tam Fisz Waglewski czy kilku innych może tworzy z tego jakąś muzykę, ale od wielu lat od tego plugawego gatunku odstręczają mnie polscy blokersi wykrzykujący ordynarne teksty bez ładu i składu, z wymową kojarzącą się z kwiczeniem świń. Podobnie ten cały be-em-wioskowy anturaż, począwszy od sposobu ubierania, poprzez sposób artykułowania aparatem gębowym, po swoiste podejście do kultury.
Najśmieszniejsze, że w ostatnich latach jakoś tak się utarło, że ta zdegenerowana część społeczeństwa, którą powinno się izolować i edukować biczami wodnymi, została wyniesiona na piedestał chłopców-patriotów. Tacy jak oni i im podobni prezentują patriotyzm w postaci niszczenia (niczyjego przecież) mienia publicznego, bazgrania sprayem po elewacjach czy przypierdolenia tureckiemu sprzedawcy kebabów. Ich wąsaci tatusiowie z kolei palą wszelkim gównem w swych piecach, a co do pieca nie wejdzie, wywożą do lasów, w których kłusują zwierzynę, trzymają psy na łańcuchach karmiąc je skórkami z chleba i pomyjami. Potem siedzą w kościołach w pierwszych ławkach, a po mszy rechoczą na wioskowych festynach, marząc, by obsmarować sąsiada. Taki naród jest teraz tym, który niesie sztandar 1000-letniej Polski narodowej i katolickiej, to są pożądane i wielbione wartości. Z wąsem, z przepalonym dieslem, w dresie, ze złotym (tombakowym) łańcuchem, z 500+ w garści i dzieckiem nazwanym Olivier lub Dżastina, przypadkowo nie zabitym w wieku niemowlęcym, gdy tatuś był trzydniowy.

Kurwa, jak ja nienawidzę tego narodu.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
samek

Re: Dupa

#80

Post autor: samek »

Dzień zły?
ODPOWIEDZ