Chyba kupię sobie tę osłonę na noktona. A jeszcze lepiej dwie, jedną obetnę poniżej tych kiełbaskowych dziurek, bo boję się o zarysowanie soczewki. Oczywiście się jej nie da normalnie zapiąć odwrotnie, jak mniemam, bo uniemożliwiałaby przestawianie przysłony? Czy może te kiełbaskowe dziury właśnie po to?
Voigtländer Nokton 40mm f/1.4
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Voigtländer Nokton 40mm f/1.4
No przecież, że się da. Ja reporterki nie uprawiam, raczej slow foto, więc AF jest mi obojętny. Oczywiście przy szkłach wycieczkowo-imieninowych jak FE28 jest niezbędny 
Chyba kupię sobie tę osłonę na noktona. A jeszcze lepiej dwie, jedną obetnę poniżej tych kiełbaskowych dziurek, bo boję się o zarysowanie soczewki. Oczywiście się jej nie da normalnie zapiąć odwrotnie, jak mniemam, bo uniemożliwiałaby przestawianie przysłony? Czy może te kiełbaskowe dziury właśnie po to?
Chyba kupię sobie tę osłonę na noktona. A jeszcze lepiej dwie, jedną obetnę poniżej tych kiełbaskowych dziurek, bo boję się o zarysowanie soczewki. Oczywiście się jej nie da normalnie zapiąć odwrotnie, jak mniemam, bo uniemożliwiałaby przestawianie przysłony? Czy może te kiełbaskowe dziury właśnie po to?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
-
Meliszipak
Re: Voigtländer Nokton 40mm f/1.4
No te nowe voitki mnie ciekawują.
35 i 65 no cycuś zestaw.
35 i 65 no cycuś zestaw.
- wpk
- wpkx
- Posty: 39004
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Voigtländer Nokton 40mm f/1.4
Dziury w osłonach szkieł do aparatów celownikowych służą do patrzenia przez nie celownikiem.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Voigtländer Nokton 40mm f/1.4
Ke? Trzymałem Twoją laikę w ręku ale chyba nie ogarniam... tego kąta widzenia, znaczy że przez tę dziurkę widzi ten wizjer, co to ma się pokryć z widzeniem obiektywu? Trochę za cienkie te dziurki albo ja za cienki z geometrii. Ale poczytam.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 39004
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Voigtländer Nokton 40mm f/1.4
Już średni obiektyw sam z siebie znacząco włazi w pole widzenia celownika, a co dopiero z osłoną. Temu te dziury, by przez nie choć kawałek zasłoniętego świata widać było.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Voigtländer Nokton 40mm f/1.4
Ja się w te laikarskie czary mary nie mieszam. Podobno robiący laikami porywali kiedyś dzieci i spuszczali z nich krew. Mówiono też, że jednym okiem widzą oni teraźniejszość a drugim przyszłość. Ja boję.

Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 39004
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Voigtländer Nokton 40mm f/1.4
Za to mieszasz w lalkarskie.Owain pisze:Ja się w te laikarskie czary mary nie mieszam.
To był odłam, tzw. leicofile. Ale już powyginali.Owain pisze:Podobno robiący laikami porywali kiedyś dzieci i spuszczali z nich krew.
A bój sobie, ale to urban legend. Wszystko z powodu, że co innego widzi obiektyw, co innego celownik a co innego dalmierz. I lud się przeląkł.Owain pisze:Mówiono też, że jednym okiem widzą oni teraźniejszość a drugim przyszłość. Ja boję.
-
puch24
Re: Voigtländer Nokton 40mm f/1.4
Nazywa się to paralaksa czadoprzestrzenna...
Yyyy.... czasoprzestrzenna...
Yyyy.... czasoprzestrzenna...
- wpk
- wpkx
- Posty: 39004
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Voigtländer Nokton 40mm f/1.4
Methanaxa.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9582
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Voigtländer Nokton 40mm f/1.4
canon 50/0,95 do canona 7s, ten to dopiero właził we wizjer.

a kojarzycie dyskusję na jednym forum, jak to możliwe żeby obiektyw miał jasność poniżej jednego?

a kojarzycie dyskusję na jednym forum, jak to możliwe żeby obiektyw miał jasność poniżej jednego?
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!