wpk/wpkx

crème de la crème
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: wpk/wpkx

#701

Post autor: vid3 »

A duże te bańki?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: wpk/wpkx

#702

Post autor: wpk »

Tysięczne.
puch24

Re: wpk/wpkx

#703

Post autor: puch24 »

Jedna taka pani np. mówiła mi, że właściwie nigdy nie jest w domu przed 20.00. Kończyła pracę ok. 16 czy 17, ale jeszcze miała zawsze coś tam do załatwienia, do kupienia, itp., poza tym ona i mąż wozili i odwozili dzieci do szkoły, a po szkole na jakiś tam angielski, basen i co tam jeszcze, no i oczywiście musieli na nie czekać.
Z kolei dzieci czuły się wyobcowane, odcięte od kolegów ze szkoły, bo nie mogły np. umówić się gdzieś tam z kolegami, wpaść po zeszyt, itd. Wszystko to stawało się nagle wielokilometrową, parogodzinną wyprawą, którą trzeba było zorganizować logistycznie. W zasadzie jak zmiłowania czekali na moment, gdy dzieci skończą 17 lat i będzie im można kupić samochód. Ale to oczywiście oznaczało konieczność posiadania w domu (i utrzymania) 2, 3 samochodów. Do tego jeszcze najlepiej, żeby były to 4x4, bo nie mieszkali przy głównym trakcie i z odśnieżaniem drogi różnie było. Do tego jeszcze zarówno Internet, jak i nawet zwykły prąd wtedy jeszcze wiaderkami tam donoszono... A jak nie było prądu, to i w domu zimno było, bo piec co prawda mieli na jakieś paliwa kopalne, ale sterowany elektrycznie, i bez prundu nie działał.
Więc tych różnych niewygód, związanych z takim mieszkaniem, było sporo. Na pewno trudno było np. spontanicznie spędzać wolny czas. W zasadzie wszystko trzeba było planować z wyprzedzeniem.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: wpk/wpkx

#704

Post autor: wpk »

No tak, bo dzieci już nie mogą same pójść, trzeba je zawieźć i przywieźć. Bo są pedofile, gwałciciele, chuligani, bandyci, seryjni mordercy, piraci drogowi - na każdej ulicy.
Jak cywilizacja to cywilizacja.
Awatar użytkownika
poor
Rich poor
Posty: 4222
Rejestracja: 07.2018
Lokalizacja: Kraków

Re: wpk/wpkx

#705

Post autor: poor »

wpk pisze: 08 paź 2018, 19:54 Mentalnie.
Sedno.
puch24

Re: wpk/wpkx

#706

Post autor: puch24 »

Woytku, nie, nie o to chodzi. To znaczy nie do końca. Mówię o ludziach, którzy do PeKaeSu mają np. 10 km... Tam po prostu nie ma żadnej komunikacji publicznej.
Nie wiem, czy byłbyś taki spokojny, gdyby Twoja dwunastoletnia córka sama popylała po ciemku 12 km od PKS-u do domu...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: wpk/wpkx

#707

Post autor: wpk »

No dobra, nie 12, bo to już faktycznie sporo, ale powiedzmy 2. Bo tyle się popylało tam i z powrotem i o takim uwarunkowaniu mówię.
Signum temporis - dzieci są coraz bardziej samodzielne - w sensie świadomości, podejmowania decyzji, a jednocześnie coraz bardziej uzależnione. I mówi się, że rodzice coraz mniej czasu im poświęcają, bo są zajęci pracą, karierą... ale ten czas, który kiedyś spędzało się z dzieckiem w domu, jest przepierdolony np. na dowózki i odwózki ze szkół, korepetycji, fitnessów, siłowni, kursów, zajęć dodatkowych i huj wie czego jeszcze. I weekendy w "galeriach".
gavin

Re: wpk/wpkx

#708

Post autor: gavin »

Perdololo. Ze mno też za łebka jeździli rodzice na basen, na lodowisko itepe. Tylko że terozki to wcześni się zaczyna.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: wpk/wpkx

#709

Post autor: wpk »

Bo Ty laluś i maminsynek jesteś. Duduś.
gavin

Re: wpk/wpkx

#710

Post autor: gavin »

Bym Cie widzioł wupsiorku młodego, jadoncego na lodowisko Zagłębia Sosnowiec
ODPOWIEDZ