Kota dawno nie było

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#7751

Post autor: wpk »

Obrazek
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1806
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kota dawno nie było

#7752

Post autor: cichykot »

kot pierwsza klasa i zdjecie tez woYtek.
Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#7753

Post autor: wpk »

Dzięki. ;)
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4501
Rejestracja: 06.2019

Re: Kota dawno nie było

#7754

Post autor: no_gravity_Carlos »

Obrazek
Awatar użytkownika
abishai
Osia mówiła - Abiszabi
Posty: 1521
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Swindon

Re: Kota dawno nie było

#7755

Post autor: abishai »

Carlos, kupiłeś „szczeniaka” od ruskich?
Piękny owczarek miał być, a wyszedł miedźwiedź :P
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4501
Rejestracja: 06.2019

Re: Kota dawno nie było

#7756

Post autor: no_gravity_Carlos »

to jest moj pozytywny autoportret
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#7757

Post autor: vid3 »

Podobno po Gubałówce jakiś misio spacerował ostatnio.
Ale chyba mniejszych rozmiarów.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#7758

Post autor: wpk »

Znów jakiś bachor pluszaka zgubił?
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1806
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kota dawno nie było

#7759

Post autor: cichykot »

przyczajony tygrys, ukryty smok.
btw, przychodzi do nas taki czarny duzy kocur, widac, że samiec, dość powiedziałbym "stanowczy" i nie raz pognił te dwie pozostałe.
ale trafiła kosa na kamieeń.
kiedys "ta mała" taki wpierdol mu spuściła, ze się zdziwił strasznie.
mała bo najmłodasza, ale wazy prawie 5kg a jak bralismy od kumpla to już po filmikach był od niego widać, że ledwo chodziła a już zadziora była straszna.
usłyszałem tylko wielką awanture na dworze, potem patrze jak czarnego szarpie, ten spierdala a ta
wróciła do domu z ogonem wielkim jak szczota, ale duma szła taka jak gołota po walce.
a czarnego już ładnych pare tygodni nie widać.
🤣🤣🤣
Obrazek
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1806
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kota dawno nie było

#7760

Post autor: cichykot »

Obrazek

Dodano po 5 minutach 6 strzałach znikąd:
Obrazek

Dodano po 3 minutach 56 strzałach znikąd:
Obrazek
ODPOWIEDZ