Materazzi
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Materazzi
Cne Ahaby!
Skonstatowałem, że mój pięcioletni, niby-dobry materac jest chyba raczej na pewno - za miękki. Na pośpiechu musze zakupić zatem materackę 200x180cm idealną dla kręgosłupa, ale nie wiem od czego zacząć. Jak zacznie się penetracja netu, to kurwa i za trzy miesiące nie będę wiedział co brać. Oczywiście nie za twardy nie za miękki. Najlepiej porównać w sklepie, ale ja mało mobilny jestem. Mamy niby w Rzeszy sklep "Pan Materac" ale ile ja dam radę przetestować, ile tam mają na składzie 10 rodzajów? A w necie wiela. Zatem może ktoś ostatnio robił risercz i kupował coś dla siebie, by plecy nie napierdalały? Tylko żadnych mat z kokosa, żadnych kurwa ziaren gryki, normalny, bonelowy.
Skonstatowałem, że mój pięcioletni, niby-dobry materac jest chyba raczej na pewno - za miękki. Na pośpiechu musze zakupić zatem materackę 200x180cm idealną dla kręgosłupa, ale nie wiem od czego zacząć. Jak zacznie się penetracja netu, to kurwa i za trzy miesiące nie będę wiedział co brać. Oczywiście nie za twardy nie za miękki. Najlepiej porównać w sklepie, ale ja mało mobilny jestem. Mamy niby w Rzeszy sklep "Pan Materac" ale ile ja dam radę przetestować, ile tam mają na składzie 10 rodzajów? A w necie wiela. Zatem może ktoś ostatnio robił risercz i kupował coś dla siebie, by plecy nie napierdalały? Tylko żadnych mat z kokosa, żadnych kurwa ziaren gryki, normalny, bonelowy.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9529
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Materazzi
byłem na wiesnę u pana Materaca i mają w czuj, czuj, czuwaj. i żeśmy na każdym legnęli. ale Ci nie poradzę, bo jeden lubi to, a drugi tamto, a ja nawet podłodze bez prześcieradła się wyśpię.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Materazzi
Mimo wszystko najlepszy sposób to przetestować samemu. W necie zachwalają dosłownie wszystko a potem człowiek na tym legnie i po pięciu minutach go szyja napierdala. Tym bardziej, że skoro masz problem z kręgosłupem to raczej nikt kto takich problemów nie ma Ci nie doradzi. Można co prawda zamówić w necie i potem oddać, ale z tego co pamiętam to materace przychodzą zwinięte w rulon i przed odsyłką chyba musiałbyś je tak samo spakować co w praktyce jest nie do zrobienia. No chyba, że coś mi się pojebało i piszę teraz bzdury.
Re: Materazzi
Nie wszystkie materace do się zwinąć w rulon. Niektórych się nawet za bardzo zginąć nie da.
Niestety, ale materac trzeba kupować na leżąco.
Niestety, ale materac trzeba kupować na leżąco.
Re: Materazzi
Owi, wyobraź sobie dostawę takiego materaca w postaci niezwiniętej, i potem jego zwrot i odesłanie...
Chyba najlepiej będzie jednak pójść do tego sklepu.
Chyba najlepiej będzie jednak pójść do tego sklepu.
- sorevell
- Posty: 2580
- Rejestracja: 11.2016
Re: Materazzi
Ja podpowiem, że kupiłem najdroższy model z Ikei i z perspektywy kilku miesięcy - spać się da, ale wcale taki zajebisty nie jest.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38900
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Materazzi
My od nastu lat śpimy na jakimś wtedy naj z Ikei i jest bardzo dobrze.
Re: Materazzi
Ja mam też materac z Ikea. Najbardziej twardy jaki wtedy mieli na stanie. Śpi mi się wygodnie.
Re: Materazzi
W sumie jak kimać to tylko w Ikea. 2 miliardy Chińczyków nie mogą się mylić.


- wpk
- wpkx
- Posty: 38900
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Materazzi
Tylko krzyże ponoć mają kiepskie i gdyby Jezus zawisł na krzyżu z Ikei, to by się zabił.