Nie montuj broń borze tarczy do drewna do kontowki jeśli chcesz mieć jeszcze 20 palców i surka no miejscu. Za duże obroty. Znam chopa który zakończył takie rżnięcie z kawałkiem tarczy w nodze.
Wiecie, że obecne normy dotyczące szlifierek kątowych, zharmonizowane z dyrektywą maszynową. Czyli takie, które decydują o tym czy szlifierka może być oznakowana CE, zabraniają montażu tarcz do cięcia drewna, jakichkolwiek. Łańcuchowych, widiowych itp.
Niemcy co jakiś czas banują takie tarcze z łańcuchem. Choć podobno chodzi im głównie o to, że w przypadku zamontowania takiej tarczy, zamontowana też powinna być specjalna osłona samozamykajaca się.
Podobnie jednak jak koledzy wcześniej, odradzam cięcie drewna kątówką.
Ale kombinacje!
A wystarczy:
6-ciopak ulubionego piwa ojca dyrektora, konara w bagażnik, Pirx’a na smycz - w razie jak by się Milicja zainteresowała i nad Widłogąbkę, toż za stodołą nie tylko gawra WPKX’a ale i bobry jakieś być powinny.
Zagadać z kim trzeba, piwko obalić a w tym czasie bobry opindolą konara pod wymiar.
Już kiedyś zawiozłem 12-pak regionalnych do Ojca Dyrektora, to mnie te bobry tak załatwiły, że na drugi dzień nie wiedziałem jak się nazywam. Obudziłem się w jakiejś żeremi cały goły i z kołkiem w dupie.