Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ale Chlip czy Chlap?
- danz1ger
- Posty: 5986
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
nie jestem prawdziwym nikoniarzem, to juz koniec 

Shoot First, Ask Questions Later.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Zisiz wi end, maj only frend, wi end...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Curfa! Pochyliłem się dziś i głaskofon mi się wypsł z kieszeni i grzebnął na kostkę brukową... i zakończył żywot. Potłukła się szybka i przestał działać dotyk. Telefon fajny, ale niefirmowy, mowy nie ma o częściach zamiennych i naprawie. Dupa i kwas.
Chciałbym chociaż wydłubać z niego to, co kryje w pamięci wbudowanej, w tym sms-y i niektóre ściągnięte pliki. Cholera jasnego!
Chciałbym chociaż wydłubać z niego to, co kryje w pamięci wbudowanej, w tym sms-y i niektóre ściągnięte pliki. Cholera jasnego!

- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Niefirmowy znaczy chałupniczy jakiś?
BTW, na SMSy mam sposób niezawodny - kasuję je zwykle niedługo po przeczytaniu.
BTW, na SMSy mam sposób niezawodny - kasuję je zwykle niedługo po przeczytaniu.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
No, dość chałupniczy. 
Niektóre SMSy niosą potężny ładunek informacji, niestety.
W tym konkretnym przypadku jest to nawet wymierne finansowo i oznacza dla mnie stratę kilkuset złotych, więcej niż telefon jest wart. Więc strata dwukrotna: to, co warte są te smsy plus koszt telefonu. Dla mnie teraz to niemało.

Niektóre SMSy niosą potężny ładunek informacji, niestety.
W tym konkretnym przypadku jest to nawet wymierne finansowo i oznacza dla mnie stratę kilkuset złotych, więcej niż telefon jest wart. Więc strata dwukrotna: to, co warte są te smsy plus koszt telefonu. Dla mnie teraz to niemało.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ja przechowuję tylko jednego SMSa, wartościowego jak najbardziej i cytowanego tu już zresztą:
"Ktos patrzy na Ciebie z NIEBA i placze ! To DUSZA osoby, ktora wciaz nad Toba czuwa. Przed snem chce Ci cos powiedziec! odp DUSZA i za 1,23zl wysluchaj"
"Ktos patrzy na Ciebie z NIEBA i placze ! To DUSZA osoby, ktora wciaz nad Toba czuwa. Przed snem chce Ci cos powiedziec! odp DUSZA i za 1,23zl wysluchaj"
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ha.
Tak, ma to sens bardziej transcendentny.
Mój problem jest bardzo przyziemny. Niemniej jednak, popsuło mi to humor.
Poza tym, wiem już, że sobotę pewnie spędzę trochę inaczej, niż planowałem: próbując wydobyć coś z ledwie działającego telefonu.
Tak, ma to sens bardziej transcendentny.
Mój problem jest bardzo przyziemny. Niemniej jednak, popsuło mi to humor.
Poza tym, wiem już, że sobotę pewnie spędzę trochę inaczej, niż planowałem: próbując wydobyć coś z ledwie działającego telefonu.
