Trója na szynach z ergonomii
Re: Trója na szynach z ergonomii
always on
- wpk
- wpkx
- Posty: 38900
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Trója na szynach z ergonomii
Tak? A skąd Ty taki znawca? Masz choć jednego Kwanona?
Re: Trója na szynach z ergonomii
mam kupe!
Re: Trója na szynach z ergonomii
To nie było 5D, bo to małoobrazkowy jest, chyba 7D II, w każdym razie na pewno II i na pewno ten najwyższy model Canona z matrycą formatu APS-C.
Co ciekawe w fabryce mamy Canona, jakiś podstawowy model z zakresu 500-650D do obsługi stołu do robienia zdjęć 360 stopni. Niby soft stołu wspiera C i N, ale C wspiera bardziej i trzeba było coś kupić. Sam zaproponowałem najprostszy model, bo zdjęć miał trzaskać jakieś chore ilości, nawet więcej niż przeciętny Nikoniarz w ramach testów, powiedziałem, że wymiana będzie tańsza. Jak na razie się jednak nie posypał. Tyle, że myśmy nie zgubili wyzwalacza i nie było potrzeby w ogóle wchodzić do menu lampy.
Co ciekawe w fabryce mamy Canona, jakiś podstawowy model z zakresu 500-650D do obsługi stołu do robienia zdjęć 360 stopni. Niby soft stołu wspiera C i N, ale C wspiera bardziej i trzeba było coś kupić. Sam zaproponowałem najprostszy model, bo zdjęć miał trzaskać jakieś chore ilości, nawet więcej niż przeciętny Nikoniarz w ramach testów, powiedziałem, że wymiana będzie tańsza. Jak na razie się jednak nie posypał. Tyle, że myśmy nie zgubili wyzwalacza i nie było potrzeby w ogóle wchodzić do menu lampy.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9529
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Trója na szynach z ergonomii
pal sześć popychacz DoF, bardziej mi chodziło o to zakładanie obiektywu.puch24 pisze:Nie znam się, więc się wypowiedziałem. Wziąłem to, jeśli dobrze pamiętam, z instrukcji po prostu...
Nawet jeśli się mylę, to są z tym różne jaja i ograniczenia, o których trzeba pamiętać, nie można tak po prostu nacisnąć dźwigni.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Trója na szynach z ergonomii
Co Wam ten stół wypluwa? Filmik czy jakiś tam coś tam?
Re: Trója na szynach z ergonomii
Filmik OIDP, choć chyba można też było zapisać jako animowanego GIFa, ale wiadomo wtedy tylko 256 kolorów, czyli spora utrata jakości. Można ustawić co ile stopni obrotu stołu ma być zrobione zdjęcie i tu właśnie wychodziła przewaga Canona stół się kręcił, a aparat robił zdjęcia. Stół się zatrzymywał po zrobieniu pełnego obrotu. Jak był podłączony Nikon, to do każdego zdjęcia stół musiał być zatrzymywany, a że u nas sobie wymyślili 48 lub nawet 72 zdjęcia na pełen obrót, to Nikonem za długo by to trwało.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38900
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9529
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Trója na szynach z ergonomii


co do bagnetu FD to jest tak, że niezależnie od wersji dźwignia przenosząca wartość przysłony (ta po lewej, przy blokadzie), po zdjęciu obiektywu z aparatu zawsze znajduje się w tej samej pozycji. popychacz przysłony, którym aparat domyka przysłonę (na dole), też zawsze jest w tym samym miejscu. dźwignia wartości przysłony "domyka" się podczas zakładania obiektywu, popychając odpowiednią dźwignię w aparacie do tej wartości, którą mamy ustawioną. wartość A to dźwignia maksymalnie opuszczona, czyli zupełnie inaczej niż na zdjęciach. problem był raczej dla innych producentów skopiować nFD, bo ostatni człon obiektywu z dźwigniami się blokuje na aparacie i się nie obraca, w przeciwieństwie do obudowy z zatrzaskiem, blokadą.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Trója na szynach z ergonomii
Masz więcej własnego doświadczenia z FD, więc nie będę się upierał.
Ale... instrukcja do A-1 wyraźnie mówi, że przed założeniem obiektywu FD migawka musi być naciągnięta.
Ale... instrukcja do A-1 wyraźnie mówi, że przed założeniem obiektywu FD migawka musi być naciągnięta.