
Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tobie też jad kapie? 

- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tak! Bo co?!
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tak tylko pytam w ramach poszukiwania wspólnoty odczuwania i zachowania... 

- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9572
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
tja... prowadzący powiedział, że zdjecia też z epoki, bo (uwaga!) w sepii. jakiej kurcza sepii? przecież część jest prosto z infektu, część tonowana selenem, a część to czyściochy, tyle że na ciepłym papierze fomy.puch24 pisze:Fajne. Bardzo pomogło odpowiednie tło.
e tam, inni przysyłali zdjęcia i pięciu aparatów, ale vilie, smieny i zorki, że o zenitach nie wspomnę, szans do wyrobu niemieckiego, przedwojennego nie mają. w każdym razie kierowniczka muzeum starych aparatów dała niezłą plamę na antenie, bo nie rozpoznała, że po prawej jest Voigtländer (Bessa Meßsucher).wpk pisze:To manipulacja - przecież na tym najlepszym zdjęciu (jednego) zabytkowego aparatu są dwa zabytkowe aparaty.
no i dobrze mieć sąsiadkę w dziale promocji Radia Rzeszów. if you know what I mean.

nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Pewnie prowadzący to 20-letni młodziak, który film widział raz, z daleka, i w ogóle to na obrazku.
Jakiś czas temu jakiś młody (jak sądzę) człowiek na żółtym forum dowodził mi, że Minolta X-700 nie ma trybu M, bo na pokrętle jest tylko A i P...
Jakiś czas temu jakiś młody (jak sądzę) człowiek na żółtym forum dowodził mi, że Minolta X-700 nie ma trybu M, bo na pokrętle jest tylko A i P...
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9572
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
hue, hue, hue, fantasta. myśli, że w prowincjonalnej aptece w Kolbuszce dostanie na dyżurze profesjonalny opatrunek z membraną PU, taki sam jak mu na pogotowie w Krakowiu dali.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A tak na rozpoczęcie kolejnego dnia...
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9572
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
na pieszczotę trzeba zasłużyć.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

Save the bees, save the trees,
Save the whales, save the snails...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...


Pesa Dart, numerowane miejsce przy oknie. Pasażerowi przy oknie zapewniamy ekscytujący widok szerokiego słupka międzyokiennego oraz młotka do tłuczenia szyby. Miejsce jest dla mnie za wąskie o 20% i nie mam co zrobić z prawym łokciem. Niech żyje Pesa! Aha, pani w kasie na Fabrycznym nie potrafiła mi sprzedać biletu na tę godzinę, na którą chciałem i do stacji, do której chciałem. Dwa razy wracałem do kasy z reklamacją... Niech żyje PKP!
Pesa i PKP tak chwalą się tymi Dartami... Tydzień temu jechałem z W-wy Wsch.; pociąg stawał 3 razy z powodu awarii między W-wą Wsch a Centr. Osoby jadące dłużej (pociąg z Białegostoku do Wrocławia) mówiły, że pomiędzy Tłuszczem a W-wą Wschodnią stawali 5 razy, i na Wschodnią pociąg wjechał z 10-minutowym opóźnieniem. Potem stawaliśmy przy Powiślu, w tunelu średnicowym, i tuż przed Centralną. Gasło światło, gasło wszystko, resetowali komputery. Na Centralnej długi postój, światła gasną i zapalają się, w końcu pada hasło: robimy próbną jazdę 10 metrów. Jeśli się uda, to jedziemy dalej, jeśli nie, to wysiadamy. Udało się. Z Centralnej wyjechał z półgodzinnym opóźnieniem. Te pociągi mają wiele wad i usterek. PESA jest dużą firmą, ale chyba jednak brakuje jej doświadczenia.
Z pozytywnych spraw: ci, który czytali moje wynurzenia o nowo otwartym Dworcu Fabrycznym w Uci być może pamiętają, że negatywnie zaskoczyło mnie pomieszanie poziomów. Parking poziom 0 był poziomem -1 dworca. Parking poziom -1 był poziomem -2 dworca. Parking -2 był poziomem -3 dworca.
Na szczęście poprawili ten zamęt. Nie ma parkingu 0, jest parking -1 i jest na poziomie -1 dworca. I tak dalej. Czyli "wyrównali poziomy". Tyle dobrego.