Kota dawno nie było

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1805
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kota dawno nie było

#6291

Post autor: cichykot »

zdrowie wszystkich kotów,prezesowych jednak w szczególności.
Obrazek
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kota dawno nie było

#6292

Post autor: Owain »

Dankę Gut.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1805
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kota dawno nie było

#6293

Post autor: cichykot »

ja, ja isz habe gruba babe, isz geje w pireneje.

Dodano po 1 godzinie 39 minutach 37 strzałach znikąd:
Obrazek
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2582
Rejestracja: 11.2016

Re: Kota dawno nie było

#6294

Post autor: sorevell »

Obrazek
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kota dawno nie było

#6295

Post autor: Owain »

Obrazek

Dodano po 12 minutach 28 strzałach znikąd:
Obrazek
Sowy nie są tym, czym się wydają...
puch24

Re: Kota dawno nie było

#6296

Post autor: puch24 »

A gdzie nowy lokator?
Awatar użytkownika
danz1ger
Posty: 5965
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kota dawno nie było

#6297

Post autor: danz1ger »

puch24 pisze: 30 sie 2020, 22:40 A gdzie nowy lokator?
"Ciekawe, czy spadnie na cztery łapy."
Shoot First, Ask Questions Later.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kota dawno nie było

#6298

Post autor: Owain »

Kowboy jutro.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kota dawno nie było

#6299

Post autor: Owain »

Dobrze, że jutro Kowboy, bo z Pirxem psychicznie co raz gorzej. Mówiłem mu, że pożyczanie od kota Pietrka "Mein Kampf" to nie był dobry pomysł.

Obrazek
Sowy nie są tym, czym się wydają...
puch24

Re: Kota dawno nie było

#6300

Post autor: puch24 »

Owialainen, wysłałem Ci wczoraj czy przedwczoraj wiadomość w Messengerze, w Przemyślu jest do wzięcia jakiś mały kotek znajda.
Tak sobie pomyślałem, że mógłby to być dobry kompan dla Pirxa.
W takich chwilach przypomina mi się cycat z opowiadania fantastycznego "W otchłani, wśród umarłych" Williama Tenna: "Nie może być nic lepszego w takich sytuacjach, jak mieć się kim opiekować." Kocur oczywiście nie zastąpi matki karmiącej mlekiem, ale wielokrotnie oglądałem filmiki z wyjątkowo opiekuńczymi kocurami, biorącymi pod swe skrzydła małe kociaki, opiekującymi się nimi, dbającymi o nie, wylizującymi i uczącymi prawidłowych kocich zachowań.
Może taki mały kociak jako wychowanek Pirxa nie byłby złym pomysłem?
ODPOWIEDZ