Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
cybulski

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21381

Post autor: cybulski »

In excelsis deo
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4499
Rejestracja: 06.2019

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21382

Post autor: no_gravity_Carlos »

odment
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21383

Post autor: gavin »

zamówiłem proszę ja Was adapter md-nex i przetestujem wreszcie rokkora 135 którego dostałem od naszego patrona forumowego! Twoje zdrowie.
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21384

Post autor: zdyboo »

Dziękuję. I Twoje zdrowie też, akurat wchodzi Proper Twelve Irish Whiskey z biedy.
Jaki ze mnie patron? Chyba, że akurat zagaiłeś po hiszpańsku.
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21385

Post autor: cz4rnuch »

Fuck :(

Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38944
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21386

Post autor: wpk »

Współczuję.
I w dodatku ma na imię Asia!

PS Co to znaczy miszkać z żonatym? Nie powinno być "miszkać się"?
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21387

Post autor: cz4rnuch »

To samo co pomiszkiwać. I niestety moja Anna to właśnie to Joanna, ale wszyscy mamy zakaz używania tego imienia, bo wujowe. Dlatego sama się ochrzciła Anną i tak już od lat. A teraz takich rzeczy się dowiaduję :(
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21388

Post autor: zdyboo »

wpk pisze: 10 wrz 2020, 21:12 PS Co to znaczy miszkać z żonatym? Nie powinno być "miszkać się"?
miszkać z żonatym - Może I SZukała Przygody, Ale Ćwiczyła Zaledwie Życie Obsceniczne NA Tym Miejscu.
cz4rnuch pisze: 10 wrz 2020, 21:17 I niestety moja Anna to właśnie to Joanna, ale wszyscy mamy zakaz używania tego imienia, bo wujowe. Dlatego sama się ochrzciła Anną i tak już od lat. A teraz takich rzeczy się dowiaduję :(
Jak masz na imię?
Joanna
Jo Marian, tyż ze wsi.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38944
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21389

Post autor: wpk »

Oyciec mój lat temu ze 40 opowiedział scenkę, której był świadkiem na buskiej poczcie:
Do okienka podchodzi gość i dyktuje telegram "Marysiu za tego syfa to niech ci mąż łeb rozbije."
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21390

Post autor: zdyboo »

A mógł powiedzieć, że "plamy na plecach".
ODPOWIEDZ