
Kota dawno nie było
Re: Kota dawno nie było
Jeśli chodzi o biedronkowe rarytasy to od kalamaty do przekąszania zdecydowanie wolę zielone z migdałami. Ale prawdziwie uzależniony jestem od pieczonych papryczek nadziewanych serem w zalewie. Nie idzie się od tego uwolnić 

Re: Kota dawno nie było
zgodzę się z pieczonymi, masakrasz...
Re: Kota dawno nie było
Bardzo ostre?
Re: Kota dawno nie było
takie dooobre
Re: Kota dawno nie było
Ale w skali ostrosci bo ja lubie srednio. Za piekace to njeee
Re: Kota dawno nie było
Jak dla mnie wcale nie są ostre, ale to pewnie zależy jakie. Ja lubię greckie, w słoiczkach. Są chyba o różnej skali ostrości. I chyba jednak łatwiej je znaleźć w lidelku.
Re: Kota dawno nie było
Eee to nje. Do lidla nie chodzę..Ale chyba w biedrze tez cos widzialam takiego. Moze sprobuje. Btw widzialan dziaiaj majonez z truflami jak ktos lubi majo
Re: Kota dawno nie było
Dla mnie tesz w skali ostrości akuratne.
Do tych hiper ostrych ludzie przyzwyczajają się od oseska w miejscach gdzie takie rzeczy są w regularnym menu.
Udawanie twardziela przez kogoś z innej kultury kulinarnej jest denne.
Do tych hiper ostrych ludzie przyzwyczajają się od oseska w miejscach gdzie takie rzeczy są w regularnym menu.
Udawanie twardziela przez kogoś z innej kultury kulinarnej jest denne.
Re: Kota dawno nie było
A jaracie faje? Bo jak jaracie srogo i dla fass akuratne to na pewno za ojstre for magloszil
Re: Kota dawno nie było
ja popalam cieniasy