
Dodano po 24 minutach 54 strzałach znikąd:
Lepszy karva mam zonk. Kupiłem w reserved w dwóch przesyłkach 2 kurtki i 2 pary spodni. Zamówione dwie pary spodni zwróciłem w całości, z drugiego zamówienia jedną kurtkę. Wydrukowałem etykiety i wysłałem DPD bez żadnego potwierdzenia. Znam kuriera bo mam z nimi umowę więc zaufałem tej procedurze. Wszystko działo się na początku grudnia. Do tej pory nie otrzymałem zwrotu kasy chociaż obowiązuje ich 14dniowy termin.
Zgłosiłem reklamację na oba zamówienia i otrzymałem dosyć szybko info że za tą jedną kurtkę przelano należność. Na koncie jednak nie ma jej.
Niestety nie otrzymałem żadnego info jaka jest jest sytuacja z przelewem za drugie zamówienie 2 par spodni. Ponowiłem reklamację obu należności i czekam już 3 dni na info. Rozumiem, że jest fala poświątecznych zwrotów, ale moje zwroty dokonałem na początku grudnia i powinny być potraktowane priorytetowo.
W tym samym czasie kupiłem 3 pary butów CATa w 3 różnych firmach. Jedną zostawiłem sobie, za drugą otrzymałem zwrot. Trzecia była z eobuwie i otrzymałem
przynajmniej info mailem, że przesyłka doszła i zlecono przelew.
Jest nie do pomyślenia sytuacja kiedy duża firma jak reserved, lider na rynku ma niedopracowane tak oczywiste procedury.