Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A, faktycznie, Father Admin miał coś dłubać...
Dodano po 1 minucie 5 strzałach znikąd:
Ale już działa, czy jeszcze nie? Bo ja zaspany jeszcze jestem...
Dodano po 1 minucie 5 strzałach znikąd:
Ale już działa, czy jeszcze nie? Bo ja zaspany jeszcze jestem...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Mazol mnie się zrobił.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Mazel tov?
- cichykot
- Tamarukam
- Posty: 1823
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: zewszont
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Jutro chłopaki zapakują w firmie.
- cichykot
- Tamarukam
- Posty: 1823
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: zewszont
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Anielski orszak niech mą duszę przyjmie...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Jak ja nienawidzę tych blachosmrodów. Kilka dni sobie postał i ni chuja nie chce ruszyć. Aku chyba pusty, tak mnie przynajmniej pokazuje prostownik, a po włożeniu kluczyka do stacyjki wita mnie komunikat w języku hitlera: "Blinker hinten links prufen!" Nie znam tego krzykliwego dialektu, ale czy może to być, że przez jakąś przepaloną żarówkę mi się to gówno rozładowało? Nie sprawdziłem przed wymontowaniem czy faktycznie żarówki działają, bo nie znam tego krzykliwego dialektu.