vid3 pisze: ↑18 sie 2021, 22:16Koszy kUrwa ł mi się com go przy kierownicy mioł.
Z koszykami to jest tak, że zwykłe chińskie nie wytrzymują zbyt długo. Miałem kiedyś miejską kozę Kettlera i na niej koszyk Basil. Taka holenderska firma. Koszyk był na zatrzasku, ze mogłem go łatwo zdemontować z roweru i na przykład zakupy uskutecznić. Po jakimś roku pękła siatka i kupiłem chińszczyznę, co była tak ze trzy razy lżejsza od Basila. Nie wytrzymała miesiąca.
Możesz kupić wiklinowy, to już jest niezniszczalne, ale swoje waży.
gavin pisze: ↑18 sie 2021, 22:26
a gdzie są rowery do sprzedaży? widzioł który?
Jaki rower chcesz kupić? Trek podobno ostatnio zaczyna się wyrabiać z zamówieniami. Choć pewnie dostają ci co się zapisali kilka miesięcy wcześniej.
Jakbyśta widzieli jakie fajne mtb do 6 tysi od ręki to dajta znać. W Italii to tak ze 1/3 się już na elektryki przestawiła. Fajne roweryki, ale nie mój budżet.
vid3 pisze: ↑18 sie 2021, 18:21Co ile wymiana łańcucha?
Okazało się, że w MTB po 2,6 kkm. W poniedziałek jak jechałem do serwisu na przegląd amorów, to zerwałem łańcuch w góralu. A że było to przy ruszaniu, jak cisnałem przy dosyć twardym przełożeniu w dodatku z siodłem na dole, to się wypierdoliłem na środku przejazdu rowerowego. Przy okazji tak się zaplątałem w rower, że chwilę trwało rozplątanie tego precla. Na szczęście to była boczna uliczka i nic mnie nie rozjechało.
Dla postronnych musiało ciekawie wyglądać, dla głównego bohatera raczej niekoniecznie.
Czy potem pojechałeś bez łańcucha jak na prototypie roweru?
Tomek, Krzysiek - memento mori - nieszczęścia jeżdżą parami!
rbit9n pisze: ↑19 sie 2021, 06:48
jest na YouTube?
Mam nadzieję, że nie.
wpk pisze: ↑19 sie 2021, 07:40
Czy potem pojechałeś bez łańcucha jak na prototypie roweru?
Dandy horse taki rower się zwie, ale nie było potrzeby, wyjąłem zapasową spinkę do łańcucha z zestawu narzędziowego i zastąpiłem nią uszkodzone ogniwo. Serwis poprosiłem jednak także o wymianę łańcucha.