Places

[no_gravity_Carlos]

wyladowalem gdzies, moje spostrzenia na szybko, to nie jest kraj dla starych ludzi; mlodzi bluzgaja, obsluga wszedzie dziwna, brak usmiechu, zartu, zmeczenie; jezyk ktory pamietam podobny bardzo do telewizyjnego (ktorego zmuszony bylem ogladac cale 10min); dziwnie sie tu czuje po latach niebytu; zostaje w swojej zapadlej dziurze gdzie chociaz sasiedzi sa mili, ten urlop nie bede wspominac dobrze, a szkoda; moze Zdyboo chcialby w niedziele podjechac ze mna na lotnisko we Wroclawiu - szczegoly do domowienia

[wpk]

Musiałby mieć bagażowy tandem... Tomku, masz?

[zdyboo]

Tandemu nie mam, ale niestety niedziela wyjęta u mnie. Szkoda w sumie, bo do lotniska mam blisko, 6-7 km.

[cz4rnuch]

...wyladowalem gdzies, moje spostrzenia na szybko, to nie jest kraj dla starych ludzi; mlodzi bluzgaja, obsluga wszedzie dziwna, brak usmiechu, zartu, zmeczenie...

Miałem to samo tylko w drugą stronę. Jak pierwszy raz pojechałem do GB w odwiedziny do brata to się kurwa cały czas zastanawiałem z czego się ci ludzie tak cieszą? Albo w knajpie: Jak się masz? Co ci podać złotko? Ziomeczku. Na dłuższą metę nie do wytrzymania dla prawdziwego Polaka.

[zdyboo]

Ciekawy jakby wrzucić tam typowego Fina, który w kontaktach z ludźmi jest zdystansowany jak to tylko możliwe. Raczej nie zapyta jak się masz, ale jak już zapyta, to nie będzie tylko nic nie znacząca formułka, ale faktycznie chce się dowiedzieć.
Ostatecznie to jednak Finowie są najszczęśliwszym narodem na świecie.

W Irlandii jest to samo jak w UK, za drugim razem już mi to nie przeszkadzało.

[wpk]

ale jak już zapyta, to nie będzie tylko nic nie znacząca formułka, ale faktycznie chce się dowiedzieć

Czyli Finowie mają jeszcze w sobie trochę tak zwanego człowieczeństwa...
Albo inaczej - może po prostu są normalni?
Kwestia, co to w obecnych czasach znaczy - bo może jednak wobec obowiązujących norm są nienormalni, zatem najlepiej zamknąć ich w klatkach i pokazywać na jutubach jako curiosum - i kosić kasę...

[rbit9n]

słyszałem, że jak w Szwecji znieśli dwumetrowy dystans społeczny, to się ludzie ucieszyli, że mogą wrócić do tradycyjnych pięciu metrów.

[zdyboo]

Raczej w Finlandii ten dystans. Szwedzi jednak mniej zdystansowani.

[cz4rnuch]

Różnice są pewnie aptekarskie Kiedyś już tu chyba polecałem. Całkiem ciekawy:

https://vod.mdag.pl/pl/film/1025/Szwedzka-teoria

[ycp]