Rowerowe dyr-dymały

off-duty
ODPOWIEDZ
zdyboo

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2931

Post autor: zdyboo »

Skoro w ogóle możesz wcisnąć wentyl to na pewno dętka. Wentyl TL jest zamocowany nakrętką od góry. Nie da się go wcisnąć w ogóle. Wkrętakiem to nie, ale młotek, zwlaszcza gumowy i łyżka do opon już mogą pomóc.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2932

Post autor: wpk »

A smalcem posmarować próbowałeś?
To podobnież pomaga na takie wapory.
cz4rnuch

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2933

Post autor: cz4rnuch »

Nadludzkim wysiłkiem wyrwałem jedną. Do północy powinienem się uporac z drugą a w międzyczasie może?się kto (np. zdyb) wypowie czy ten rim job się do czegoś nadaje a jeśli nie to przejechać po tym taśmą czy lepiej zetrzeć i położyć nową?

Obrazek
zdyboo

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2934

Post autor: zdyboo »

Te pęcherze koło otworu wentyla nie wyglądają za dobrze. Na moje oko to się nie uszczelni.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2935

Post autor: wpk »

Stefan Żeromski - "Syzyfowe prace".
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9549
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2936

Post autor: rbit9n »

gavin pisze: 08 paź 2021, 18:29 Dzisiaj znowu by mnie zabili na przejeździe ddr (oznakowanym). Brak słów.
a hamowałeś przed przejazdem, czy jeszcze podkręciłeś kadencję, bo to kluczowe.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
gavin

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2937

Post autor: gavin »

Jaakbym nie hamował to bym był tera w nemocnicy.
cz4rnuch

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2938

Post autor: cz4rnuch »

Jedno koło chyba nawet się zatublesowało, na razie bez mleczka, ale w drugim chujnia z grzybnią. Jak dobijam do 50psi to powietrze syczy aż miło. Niepokoi mnie tylko to, że ucieka w miejscu gdzie obręcz ma nazwijmy to spojenie. Może uszkodzone koło? A może jest szansa, że mleko to zaklei? Dziś już nie mam siły z tym walczyć. Wystarczy, że po fabrycznym tublesie musiałem obręcze z kleju po tej dennej taśmie szorować. Jedno czego się dziś nauczyłem, że na pewno bym nie chciał zostac serwisantem rowerowym.

Dodano po 56 minutach 10 strzałach znikąd:
Jednak nie darowałem. Przesunąłem trochę oponę i chyba jest lepiej. Do jutra pewnie i tak zejdzie powietrze, ale jeśli nie to może to zaleje i się przejadę.

Obrazek
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2939

Post autor: vid3 »

Dziwne te wasze rowery.
Prąd często wyłączają.

Dodano po 18 strzałach znikąd:
?

Dodano po 53 strzałach znikąd:
Po liczbie upalonych świec wnioskuję.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2940

Post autor: wpk »

Bo za każdego kapcia trzeba zapalić świeczkę.
ODPOWIEDZ