Stream of consciousness

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9542
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Stream of consciousness

#3391

Post autor: rbit9n »

ale u wasz pierdololo.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Meliszipak

Re: Stream of consciousness

#3392

Post autor: Meliszipak »

Ja nie byłem w wojsku.Kto był?
puch24

Re: Stream of consciousness

#3393

Post autor: puch24 »

Ja nie. Jestem "E"widentną fajtłapą. :-)
Chory

Re: Stream of consciousness

#3394

Post autor: Chory »

Ja byłem, ale mnie na zbity pysk wyrzucili...
nordenvind

Re: Stream of consciousness

#3395

Post autor: nordenvind »

Trep spytał mnie , gdzie chcesz służyć ? Odpowiedziałem jak najbliżej.
No i dostałem bilet "jak najbliżej", Marynarka Wojenna w Ustce, okręty podwodne i służba 36 miesięcy, 12 godzin jazdy pociągiem
od miejsca zamieszkania :) Sytuacja prawie jak w filmach Barei :) Całe szczęście udało się to odkręcić i wylądowałem w Ochronie Powietrznej Kraju. Ten przybytek jednak bardzo szybko opuściłem i stałem się wolny dzięki literaturze Antoniego Kępińskiego.
Zapomniałem...w trakcie tej bardzo krótkiej służby "w nagrodę" proponowano mi jeszcze "elitarny" Orzysz :)
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Stream of consciousness

#3396

Post autor: wpk »

Ja miałem 3 razy bilet, ale 3 razy spóźniłem się na odjazd.
Ligo

Re: Stream of consciousness

#3397

Post autor: Ligo »

Chory pisze:Ja byłem, ale mnie na zbity pysk wyrzucili...
Nie chciałeś lufy od czołgu czyścić? Ja tam czyściłem, to i dobrze karmili, co dzień coś innego: zraz, mielony, sznycel, zraz, mielony, sznycel, zraz, mielony, a w niedzielę mielony. Wyglądało to wszystko dokładnie tak samo i nawet w smaku było identyczne, znaczy zupełnie bez smaku.
wpk pisze:Ja miałem 3 razy bilet, ale 3 razy spóźniłem się na odjazd.
No ale mówiłeś, że to pociągi z Buska nie odchodzo.
nordenvind

Re: Stream of consciousness

#3398

Post autor: nordenvind »

Ligo pisze: to i dobrze karmili, co dzień coś innego: zraz, mielony, sznycel, zraz, mielony, sznycel, zraz, mielony, a w niedzielę mielony. Wyglądało to wszystko dokładnie tak samo i nawet w smaku było identyczne, znaczy zupełnie bez smaku.
Zapomniałeś o kawie zbożowej z bromem :)
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Stream of consciousness

#3399

Post autor: wpk »

Ligo pisze:
wpk pisze:Ja miałem 3 razy bilet, ale 3 razy spóźniłem się na odjazd.
No ale mówiłeś, że to pociągi z Buska nie odchodzo.
Bo się na mnie obraziły.

Dodano po 1 minucie 6 sekundach:
PS Nord, Ligo zapomniał o kawie, bo tyle było w niej bromu.
Ligo

Re: Stream of consciousness

#3400

Post autor: Ligo »

Nie, po kawie to nie pamięci miało hmm... nie stawać.
ODPOWIEDZ