Stream of consciousness

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Stream of consciousness

#3401

Post autor: wpk »

Teraz bromu nie pijo i co rusz ustawka.
Ligo

Re: Stream of consciousness

#3402

Post autor: Ligo »

Temat rybny ciekawie się zapowiadał, ale też coś nie stawa.
U mnie z ryb to tylko śledzie w puszce.

Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Stream of consciousness

#3403

Post autor: wpk »

Ale w oleum czy w tomacie?
Ligo

Re: Stream of consciousness

#3404

Post autor: Ligo »

W tomacie. "Łosoś" Ustka - Nordu chyba kojarzy tę śliczną mieścinkę?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Stream of consciousness

#3405

Post autor: wpk »

Ja też, ale wolę Rowy nieopodal.
nordenvind

Re: Stream of consciousness

#3406

Post autor: nordenvind »

Nigdy nie dotarłem do owej Ustki.
Może i nawet dobrze bo pływam jak siekiera bez trzonka :)
Herr X

Re: Stream of consciousness

#3407

Post autor: Herr X »

Wojsko fajna rzecz. Tylko nie dla mnie. Osiem tygodni byłem. Z czego większość na izbie chorych. A jak już mnie wypuścili, to napisali: zespół dezadaptacyjny u osobnika neurotycznego. 8-)
Poza tym to świetne miejsce na lekturę "Paragrafu 22". Zacząłem też "Lot nad kukułczym gniazdem", ale się trochę przeraziłem. 8-)
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Stream of consciousness

#3408

Post autor: wpk »

Był czas - ten biletowy - gdy nosiłem w kieszeni stosowną porcję Relanium.
Ligo

Re: Stream of consciousness

#3409

Post autor: Ligo »

Wy to jesteście migacze. Jak nie pociąg, to jakiś zespół, albo wodowstręt.
Pamiętam, że jeden koleś z Rudy Śląskiej, zaraz po unitarce na pierwszym strzelaniu z kałacha na 100m w śnieżnej zadymce, miał najlepszy wynik z plutonu. Tydzień później wrócił do cywila, bo okazało się, że miał -7 dioptri na jednym oku i na drugim też coś tam. A chodził bez okularów.
Chory

Re: Stream of consciousness

#3410

Post autor: Chory »

Nordevind - z Kępińskiego "Poznanie chorego" polecam. Wiele się o sobie dowiedziałem.
Ja byłem "obsługa autotopografu". Jak nie byłem na samowolce, albo oddelegowany do pomocy w bibliotece, bo tam było git i nie było sensu uciekać.
ODPOWIEDZ