W poszukiwaniu Św. Grilla

[danz1ger]

Co to jest lufa?
Lufa to dziura oblana żelazem!

[wpk]

- Ilolita jest lufa karabinu?
- Yyy... Nie wiem...
- Siadaj, pała! Lufa karabinu jest jednolita!

[Owain]

Sigma wydała małe pisiont, choć ciemne. Myślałem, że fajne, ale bokeh przerażająco zły.

[rbit9n]

Nie wiem, jak skomentować.

czabyło napisać, że makro to odwzorowanie 1:1.
i jak by mieć kliszę 300m na 600m i zrobić na tym zdjęcie całego lotniskowca w skali 1:1 to też by było makro.

[wpk]

Sam jesteś makro.

[rbit9n]

lepiej Marko, niż mikro i przykro.

[Owain]

Najszło mnie aby kupić fajną pińdziesiontke pod A7. Kupiłem 7artisans 50 1.1. Wina Czornyj'ego, bo polecał. Szkiełko leci do oddania bo jest nieużyteczne. Nie dość, że ciężkie tak, że bałbym używać z techartem. Ale jakość taka, że najchujowszy helios jaki miałem był o niebo lepszy. Ale dzięki zabawom i wyciągnięciu techarta znów na nowo odkryłem primoplana. Jednak wczesniej nie pochyliłem się nad tym techartem aby go poustawiać, ale jak się już poustawia, to jest radocha. Zwłaszcza przy primoplanie, bo tu ni ma jak w voigtlanderze, że pół obrotu i ostro ale trzeba kręcić jak kołem sterowym (w MF znaczy). A na techarcie piekniusio AF działa, a obrazek z primo piękny.

Ale dalej myślę o jakiejś bezkompromisowej 50tce. Z tym, że chciałbym bez cebulowego bokehu. Dlatego FE 55 1.8 odpada, choć waga i rozmiar genialna. Najlepiej jednak 50 1.4. Taki planar byłby super, ale to jednak taka krowa, że nie miałbym z krową przyjemności. Myślałem o FE 50 1.2 G Master i FE 50 1.4 G Master. Ten ostatni nawet obleciałby jeśli idzie o wielkość i wagę, ale poczytałem, że z tych trzech ma najnudniejszy obrazek. A najciekawszy ma planar, choć jest najgorszy technicznie.

Jak rzyć?

[vid3]

Człowiek im starszy tym łatwiej znaleźć coś młodszego.

[wpk]

Muj borze.

[Owain]

Człowiek im starszy tym łatwiej znaleźć coś młodszego.

Including kobiałki?