

Spojrzenie pełne determinacjiwpk pisze:A czy Wy wiecie, miastowe korposzczury, że nad Wigołąbką jest plaga komarów?
Nie wiecie, bo skąd?
No to się dowiedzcie. Walka trwa. Lekko nie jest i są straty, ale się nie poddajemy i zdobywamy przedpola i przyczółki.
Ga, ga: Chwała bohaterom!
Zdaje się, że "prawomyślna marka" marka ma nowe poważne problemy :puch24 pisze:No tak, wiem, że nieprawomyślna marka, ale obleci (z trudem).
Ów, nota bene, ostatnio zadziwiająco dużo czasu spędza na FB i komentuje to tu, to tam, po polsku, angielsku... Albo ma hands-free w Unimogu, albo tak się nudzi w tym dookołaświecie... albo się zaokrętował.Owain pisze:Gustowny kapelutek! Ale ja na piwo przyjeżdżam po wygranej walce, bo na komary mam straszne uczulenie i nie zdzierżam.Żonie podobał się komentarz do zjęcia umieszczony przez Paula Drascha
Oni wszyscy się w kółko o coś pozywają. Wątpię, by skończyło się to zakazem sprzedaży itp. Raczej się dogadają, coś sobie zapłacą, itd. Choćby dlatego, że nie wiem, jaką korzyść Zeiss i ASML odnieśliby z zakazu sprzedaży aparatów Nikona. Byłoby to zrozumiałe, gdyby robili konkurencyjny sprzęt - tak, jak było np. w przypadku Polaroida i Kodaka, gdy Polaroid uzyskał zakaz sprzedaży sprzętu i materiałów jednorazowych Kodaka, i Kodak musiał nawet odkupić od posiadaczy sprzedane już aparaty. No ale oni konkurowali ze sobą bardzo podobnymi produktami, a Kodak naruszył patenty Polaroida. Inna sprawa, że Polaroid wygrał proces po tylu latach, że Kodak przez ten czas zarobił na tym dość, by nie było to wielką stratą dla firmy.nordenvind pisze: Zdaje się, że "prawomyślna marka" marka ma nowe poważne problemy :
http://fotoblogia.pl/10775,czy-firma-ni ... ssa-i-asml
puch24 pisze:nordenvind pisze: Choćby dlatego, że nie wiem, jaką korzyść Zeiss i ASML odnieśliby z zakazu sprzedaży aparatów Nikona. Byłoby to zrozumiałe, gdyby robili konkurencyjny sprzęt - tak, jak było np. w przypadku Polaroida i Kodaka....