Stream of consciousness

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
puch24

Re: Stream of consciousness

#3681

Post autor: puch24 »

Fordy T (albo Forty D) są dziwne. Przed wojną nawet była specjalna kategoria prawa jazdy tylko na Forda T i złośliwe powiedzonko: "A pan to kierowca, czy tylko na Fordzie?". :-P
cz4rnuch

Re: Stream of consciousness

#3682

Post autor: cz4rnuch »

Tej kapusty to bym chętnie spróbował. Nie wygląda może zbyt apetycznie, ale żołądek mi podpowiada, że może być git a on się rzadko myli.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Stream of consciousness

#3683

Post autor: wpk »

Przypomniało mi się, że w "Pikniku na..." występowała czarcia kapusta, i od razu pomyślałem, że to mogłaby być strawa nie tylko duchowa dla naszej Methki.
cz4rnuch

Re: Stream of consciousness

#3684

Post autor: cz4rnuch »

Myślisz, że ona z tych co lubią na ostro?

Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Stream of consciousness

#3685

Post autor: wpk »

Jestem tego pewien.
cz4rnuch

Re: Stream of consciousness

#3686

Post autor: cz4rnuch »

Czyli diabeł, nie kobieta.

I fotka.
Obrazek
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Stream of consciousness

#3687

Post autor: Owain »

Obrazek
Sowy nie są tym, czym się wydają...
cz4rnuch

Re: Stream of consciousness

#3688

Post autor: cz4rnuch »

Co łaska.

Obrazek
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Stream of consciousness

#3689

Post autor: Owain »

Obrazek
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Ligo

Re: Stream of consciousness

#3690

Post autor: Ligo »

Chory pisze:Strach pomyśleć czym napędzacie sprzęty AGD... Na blender wystarczy karta rowerowa, na pralkę wymagany tygodniowy kurs zakończony egzaminami z teorii i praktyki.
Ehh Wy, Europejczycy... Przecież wiadomo, że AGD idzie na 110 Volt. Ale zmyła, nie?
Za to uprawnienia się robi w ciągu pół godziny. Znaczy trzeba się wcześniej obryć w przepisach, czyli poczytać książkę, którą dają za darmo w wydziale komunikacji, a potem wejść z ulicy i zdać test na komputerze. Jak się zda, robią na miejscu fotę delikwenta i drukują permit, na którym można już jeździć, ale w towarzystwie z osobą z normalnymi uprawnieniami.
ODPOWIEDZ