Dywagacje o zakupie A7

wszystko, co chcielibyście wiedzieć o technice, ale boicie się zapytać
ODPOWIEDZ
nordenvind

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1291

Post autor: nordenvind »

Masz rację, to już jest po korekcie w PhaseOne.
Tutaj dodatkowo korekta ręczna w PSie.

Obrazek
cz4rnuch

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1292

Post autor: cz4rnuch »

Tak sobie dziś, zupełnie niepotrzebnie, sprawdziłem niby speckę nowej A7III i dochodzę do wniosku, że to będzie aparat dla mnie idealny. Oczywiście wcześniej będę musiał sprzedać pobabciną chawirę i pewnie jeszcze trochę dołożyć.
Ligo

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1293

Post autor: Ligo »

Ale na temat baterii rumorsy nic nie mówią?
cz4rnuch

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1294

Post autor: cz4rnuch »

Mówią, że może być większa albo zostanie tak jak jest :)
puch24

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1295

Post autor: puch24 »

No tak, In utroque avia vaticinit... ;-)
Ligo

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1296

Post autor: Ligo »

cz4rnuch pisze:Mówią, że może być większa albo zostanie tak jak jest :)
Jeśli zostanie stara, to ja cały sprzęt od Sony wystawiam na Ebay.
puch24

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1297

Post autor: puch24 »

No, rzeczywiście logika tego poraża! :-D

Ponieważ nowa bateria będzie taka sama, to jest to powód, by pozbyć się całego starego sprzętu.

To tak, jakby podjąć decyzję o sprzedaży aktualnie posiadanego samochodu, bo nowy model ma ten sam rozmiar opon... :-P
Ligo

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1298

Post autor: Ligo »

Logika jest taka, że FW-50 to chujnia z grzybnią.
Ale jeśli potrafili zmieścić w budzie A7II/A9 większą baterię, to w A7III też powinni. Jeżeli więc dadzą starą, oznaczać to będzie, że mają klientów, jak i największy problem serii A7 głęboko w dupie, z czego wynika, iż będę musiał ich odesłać tamże.
puch24

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1299

Post autor: puch24 »

Ależ Sony w ogóle ma klientów w dupie. W ogóle nie zachowuje się jak producent aparatów systemowych, nastawiony na tego samego klienta, który wróci dokupić do aparatu dalsze zabawki, a potem pewnie i kolejny aparat, tylko jak producent kompaktów, gdzie zakup jest jednorazowy, i firma nie stara się podtrzymać lojalności starych klientów, tylko jest ciągle nastawiona na nowych. Mnie taka polityka bardzo się nie podoba, przypomina mi prymitywne brydżowe podejście "brać co swoje i do domu". :-(
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1300

Post autor: Owain »

Ja nie wiem co Wy macie z tymi bateriami... mi jeszcze nigdy prundu nie brakło. Niby śmichy, że kiedyś robiło się 36 zdjęć i były przemyślane, a teraz setki a i tak wychodzi pięć fajnych... No więc jest ogranicznik, by myśleć a nie cykać niepotrzebnie. Ja wyłączam po każdej focie (serii fot) i nie narzekam. Fakt, wkurza mnie tylko, że prąd ucieka jak aparat leży np. 5 dni nieużywany, włączam a tu 3% lub zero. Ale ja ciężar mniejszy cenię bardziej, więc mi pasi. Nie wiem tylko czemu w A7II ta cholerna, ciężka obudowa magnezowa. Plastik i tak jest w obiektywach, i tak jak mi upadnie, to szlag trafi i magnezową i plasticzaną aparatkę.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
ODPOWIEDZ