Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3971

Post autor: gavin »

thanks, kurwa eukariota!
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38952
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3972

Post autor: wpk »

Owain pisze: 01 gru 2017, 17:27 Obrazek
I cóż tam, panie, w polityce? Cz4rnuchy trzymają się mocno?
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3973

Post autor: puch24 »

W nawiązaniu do rantu O'wianina o naszych narodowych przywarach:

ObrazekKtoś kupił w supermarkecie płyn do spryskiwaczy... by Maciej, on Flickr

Ktoś wziął kupił w supermercado płyn do spryskiwaczy, nalał do auta na parkingu przed supermercado, a kanisterek jak stał tak jebnął na ziemię i pojechał. I to właśnie w nas kocham! :-D
Awatar użytkownika
wuzet
Posty: 461
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Rzeszów/Maidstone
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3974

Post autor: wuzet »

A już myślałem że to zdjecie z wysp.
samek

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3975

Post autor: samek »

wuzet pisze: 02 gru 2017, 20:47 A już myślałem że to zdjecie z wysp.
Polak Brytol dwa bratanki?
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3976

Post autor: puch24 »

Brytoli mam pod tym względem w dupie, niech sobie robią, co chcą. Jak są śmieciarzami, to ich sprawa. Widocznie stać ich na utrzymywanie służb, usuwających śmieci. Albo i nie.
Denerwuje mnie to u nas. Wkurza mnie, gdy widzę, jak ktoś jedzie samochodem i wypieprza pety za okno, choć przecież ma popielniczkę. Ale, co gorsza, widziałem, jak facet tak jak stał np. na parkingu tak wysypał popielniczkę, otwierając po prostu drzwi. Przy samochodzie. Naleje tego płynu do spryskiwaczy, i jebnie kanister obok auta, choć do kosza na śmieci ma 10 kroków. Albo zostawi na parkingu wózek sklepowy, już nie może ruszyć dupy i go odprowadzić. Niech ktoś to zrobi, albo niech komuś ten wózek samochód porysuje. Albo ludzie z balkonów czy okien wyrzucają śmieci. Jak kiedyś, w średniowieczu, gdy podobno szło się uliczką miejską i krzyczało: "idzie się", żeby nie dostać w łeb zawartością nocnika...
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2582
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3977

Post autor: sorevell »

Tylko zdjęcie zrobiłeś, czy podniosłeś i wyrzuciłeś?
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3978

Post autor: puch24 »

Patrzyłem, kto ruszy dupę i wyrzuci.

Dodano po 1 minucie 3 sekundach:
Gdy po zakupach wróciłem do auta, leżał w innym miejscu... ale nadal leżał.

Dodano po 33 sekundach:
I pewnie nadal leży. A co se bede dupe zawracał?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38952
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3979

Post autor: wpk »

Bo zdjęcie jest więcej warte niż jeden siąc słów.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3980

Post autor: puch24 »

ODPOWIEDZ