Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38952
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4461

Post autor: wpk »

Ano. Jużem jest po.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4462

Post autor: puch24 »

gavin pisze: 18 gru 2017, 22:32 jak Ci leci puchtłentyfor?
Dokładnie tak samo jak rano. :-(
Leci jak z pękniętej magistrali wodociągowej.
Szlagbyto.

Ty też?
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4463

Post autor: cz4rnuch »

Hurra, nasz wspaniały msz stwierdził dziś, że jednak prawie (edit) można jechać do Izraelitów. Decyzja może być jedna, poza tym poczyniłem już pewne inwestycje w tem kierunku (bilet 300PLN + 2 x ebook łącznie ok 25PLN) więc szkoda byłoby to zmarnować. Ponadto nigdy do tej pory nie byłem na froncie (nie licząc World of Tanks oraz stanu wojennego w Tajandii, który jest od 100 lat i o którym nikt nie wie więc się nie liczy) to trzeba nadrobić zaległości.
Ostatnio zmieniony 19 gru 2017, 01:35 przez cz4rnuch, łącznie zmieniany 1 raz.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4464

Post autor: puch24 »

Wiesz, nasz msz pod rządami waszcza pewnie twierdzi, że stolnicą Izraelitów jest San Escobar, więc tego...
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4465

Post autor: cz4rnuch »

Pisząc szczerze to sam nie wiem co jest stolicą Izraelitów. Serio. Czym więcej o tym czytam tym większe mam wątpliwości.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4466

Post autor: Owain »

Ale gdzie będziesz? Tel aviv czy Dżerusalem? W Telu foć bauhausy. Z Dżerusalem przywieź mi jakąś pamiątkę. Odbiorę, jak wpadniemy na Opener :D
Sowy nie są tym, czym się wydają...
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4467

Post autor: gavin »

wpk pisze: 18 gru 2017, 22:48Uhum.
no to k(u)lawo!

Dodano po 2 minutach 8 sekundach:
puch24 pisze: 18 gru 2017, 23:03
gavin pisze: 18 gru 2017, 22:32 jak Ci leci puchtłentyfor?
Dokładnie tak samo jak rano. :-(
Leci jak z pękniętej magistrali wodociągowej.
Szlagbyto.

Ty też?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38952
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4468

Post autor: wpk »

cz4rnuch pisze: 19 gru 2017, 01:22poza tym poczyniłem już pewne inwestycje w tem kierunku (bilet 300PLN + 2 x ebook łącznie ok 25PLN)
To mało. Na okoliczność tamtejszych Dire Straits powinieneś się obrzezać, jak uczynił to był Schliemann (na wypadek kontroli aryjskości), gdyż może będzie Ci dane jakąś własną Troję odkryć - np. Sodomę i/lub Gomorę.
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4469

Post autor: gavin »

Wyjaśnijcie mnie to bo nie wiem czy dobrze rozumuję. Kupujesz takiego Canona G1X mark III za 4700, który to jest takim większym i bardziej kanciastym a6000 z kitem (2200zł) i jedyne co "zyskujesz" to brak możliwości użycia innego szkła?
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4470

Post autor: puch24 »

Przede wszystkim jest to Canon, a nie firma od magnetofonów i telewizorów. :-P Już samo to wszystko zmienia. Chciałbyś mieć samochód marki Pentax albo Zenit, albo aparat marki FSO czy Żiguli?
ODPOWIEDZ