Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
US ma być teraz frontem do podatnika.
Obojętnie co by to miało znaczyć.
Obojętnie co by to miało znaczyć.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Jak to powiedział Poniedzielski, "Optymista twierdzi, że świat stoi przed nim otworem, pesymista zdaje się być świadomy co to za otwór"
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Dramatyzujeta. U nas zawsze z jednej mańki w drugą, jak nie Mesjasz narodów, to Naród Uciśniony.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
U Was, na Wyspach?
A dziś mi chodzi od rana po głowie to znane powiedzenie: Z każdym dniem rośnie liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Pan tak do mnie perswaduje?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38952
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Dywaguję z księgową, czy i na jakiej podstawie wpuścić w koszty.
Ale to chyba oczywiste - pracownicy ureligijnieni i wyedukowani zgodnie z doktryną obowiązującej władzy bez wątpienia przyczynią się do zwiększenia dochodów firmy, a co za tym idzie, do zwiększonych wpływów do budżetu z tytułu PIT-5 i VAT-7.
Ale to chyba oczywiste - pracownicy ureligijnieni i wyedukowani zgodnie z doktryną obowiązującej władzy bez wątpienia przyczynią się do zwiększenia dochodów firmy, a co za tym idzie, do zwiększonych wpływów do budżetu z tytułu PIT-5 i VAT-7.

- wpk
- wpkx
- Posty: 38952
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
And did those feet in ancient time
Walk upon England’s mountains green?
And was the holy Lamb of God
On England’s pleasant pastures seen?
And did the Countenance Divine
Shine forth upon our clouded hills?
And was Jerusalem builded here
Among these dark Satanic Mills[1]?
Bring me my Bow of burning gold;
Bring me my Arrows of Desire;
Bring me my Spear; O clouds unfold!
Bring me my Chariot of Fire!
I will not cease from Mental Fight,
Nor shall my Sword sleep in my hand,
Till we have built Jerusalem
In England’s green and pleasant Land.
Walk upon England’s mountains green?
And was the holy Lamb of God
On England’s pleasant pastures seen?
And did the Countenance Divine
Shine forth upon our clouded hills?
And was Jerusalem builded here
Among these dark Satanic Mills[1]?
Bring me my Bow of burning gold;
Bring me my Arrows of Desire;
Bring me my Spear; O clouds unfold!
Bring me my Chariot of Fire!
I will not cease from Mental Fight,
Nor shall my Sword sleep in my hand,
Till we have built Jerusalem
In England’s green and pleasant Land.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
aj low ju bejjjbiii.... tu ru tu tu tu...