Kota dawno nie było

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#1841

Post autor: wpk »

Kurwa, nie wierzę. Idę do peceta.
Awatar użytkownika
abishai
Osia mówiła - Abiszabi
Posty: 1521
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Swindon

Re: Kota dawno nie było

#1842

Post autor: abishai »

Wojtku, wszystkie zdjecia wstawione przez ostatnie kilka dni sa ze srajphona, może wypiłem butelke czy dwie winka* jednak za dnia zazwyczaj jestem trzeźwy i pamiętam.

* W ramach wyjazdowych eksperymentów zawsze zanabywam jakieś lokalne najtańsze mózgotrzepy, które tylko na Azorach okazały się naprawdę nie do wypicia.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#1843

Post autor: wpk »

Matko... Na Azorach... A na Fafikach?
Awatar użytkownika
abishai
Osia mówiła - Abiszabi
Posty: 1521
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Swindon

Re: Kota dawno nie było

#1844

Post autor: abishai »

Na fafikach jeszcze mnie nie było;)
Za to dzisiaj podczas konsumowania przy szumie morskich fal winka 1,5l za całe €3,50 widziałem jak jeden taki Fafik wykopyrtnął swoją panią na spacerze na plecy. Ciemnawo już było i w pierwszej chwili myślałem że pani ta, też jest smakoszem win z najniższej sklepowej półki i morska bryza nią tak poniewiera po deptaku po winiaczu, ale Fafik wątpliwości moje rozwiał.
gavin

Re: Kota dawno nie było

#1845

Post autor: gavin »

I to jest znak czasów i technologii. Plastyka zdjęć z ejpla.
cz4rnuch

Re: Kota dawno nie było

#1846

Post autor: cz4rnuch »

Nie, to Wojciech nam ślepnie.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#1847

Post autor: wpk »

Znaczy rżnęli się na morza brzegu?
Awatar użytkownika
abishai
Osia mówiła - Abiszabi
Posty: 1521
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Swindon

Kota dawno nie było

#1848

Post autor: abishai »

Eee.. chyba my się nie zrozumieli
Pani z czworonogiem swym (Fafik mi się kojarzy z imieniem dla psa) na spacerze była, zwierzak ten na smyczy ciągnął w bok w trawę a pani w stronę przeciwną..
Jak zwierzak zmienił zdanie i wektor oddziaływania sił się zmienił to pani jego pięknie sie wykopyrtła na plecy.
Zbereźności żadnych poza winem moim nie widziałem.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#1849

Post autor: wpk »

Smutek... ;)
Awatar użytkownika
danz1ger
Posty: 5948
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kota dawno nie było

#1850

Post autor: danz1ger »

Zgroza!
Shoot First, Ask Questions Later.
ODPOWIEDZ