Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[cz4rnuch]

W sumie to nawet nie miałem zamiaru dzwonić, bo wszystkich was kocham tak samo i dobrze o tym wiecie więc po co o tym pieprzyć.

[wpk]

Ale do mnie dzwoniłeś przecież! Czyli mnie kochasz bardziej. :proud:

[samek]

Dzwonię do Was żeby powiedzieć, że nie mogę z Wami rozmawiać bo w trupa zalany jestem.

[wpk]

Albo, że Ci się telefon zepsuł.
I nawet była taka dziedzina sztuki: trupizm...
Będą zdjęcia aby?

[samek]

Zdjęcia? A po cholerę?

[wpk]

Żeby renderów w anioły przerobić.

[vid3]

Musi tak wiać?

[wpk]

noooo 1000 postów, można spokojnie przejść na emeryturę, gav schodzi ze sceny, nieeeepokonnnaaaannnyyyyyy....

Jednak trochę smuteczek...

Wielkieś mi uczyniła pustki w forum moim,
Moja droga Sebino, tym zniknieniem swoim.
Pełno nas, a jakoby nikogo nie było:
Jedną maluczką duszą tak wiele ubyło.
Tyś za wszytki mówiła, za wszytki śpiewała,
Wszytkiś w forum kąciki zawżdy pobiegała.
Nie dopuściłaś nigdy Metce sie frasować
Ani ojcu myśleniem zbytnim głowy psować,
To tego, to Owiego wdzięcznie obłapiając
I onym swym uciesznym śmiechem zabawiając.
Teraz wszytko umilkło, szczere pustki w forum,
Nie masz zabawki, nie masz rośmiać sie nikomu.
Z każdego kąta żałość człowieka ujmuje,
A serce swej pociechy darmo upatruje...

Może by mu tak cofnąć licznik? Byłaby nówka-sztuka_nieśmigana.
Co Towarzystwo na to?

[Owain]

"matce" zastąpiłbym "Metce", ale poza tym widać w tym prawdziwe uczucie Gaviniątko wróci, żyć bez forum nie może, rzyć bez forum go boli.

Ewentualnie zamień jeszcze "owego" na "Owiego". Też chcę mieć trochę uczucia, bo do mnie Cz4rnuch nie dzwoni.

[wpk]

Done, thx.
A myślisz, że do mnie dzwoni? Nawet pisanki mi nie wysłał.