Dywagacje o zakupie A7

wszystko, co chcielibyście wiedzieć o technice, ale boicie się zapytać
ODPOWIEDZ
Conik

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1951

Post autor: Conik »

Alez ja mowie o Planiaku od Kątaxa...
Mam teraz trzy zajsy...
55/1.8 ostry pewny ale nudnawy...biore go ma wyjazdy razem z 28/2 i dwa kątaxowe 50 i 85 1.4 oba sa wybitne..maziaja tak ze znajomy epileptyk distal ataku jak popaczal ma zdjecia
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38984
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1952

Post autor: wpk »

Great! :D
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1953

Post autor: Owain »

Conik pisze: 23 kwie 2018, 15:55 Alez ja mowie o Planiaku od Kątaxa...
Mam teraz trzy zajsy...
55/1.8 ostry pewny ale nudnawy...biore go ma wyjazdy razem z 28/2 i dwa kątaxowe 50 i 85 1.4 oba sa wybitne..maziaja tak ze znajomy epileptyk distal ataku jak popaczal ma zdjecia
A na jaki to bagnet? Od A do N? ;)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Conik

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1954

Post autor: Conik »

CY do E
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2586
Rejestracja: 11.2016

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1955

Post autor: sorevell »

Dla mnie jedno z ładniejszych szkieł, jeśli chodzi o budowę.

(Zdjęcie kradzione)Obrazek
puch24

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1956

Post autor: puch24 »

Może i ładny, ale dla mnie Zeiss robiony w Japonii to prawie jak Leica w Portugalii albo Volvo w Chinach.
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2586
Rejestracja: 11.2016

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1957

Post autor: sorevell »

No, akurat Japonii do Chin bym tu nie równał, bo w końcu to właśnie z kraju kwitnącej wiśni wywodzi się spora część marek z branży foto.
puch24

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1958

Post autor: puch24 »

No przecież żartuję. Ale jednak Zeiss czy Leica...
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9572
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1959

Post autor: rbit9n »

sorevell pisze:No, akurat Japonii do Chin bym tu nie równał, bo w końcu to właśnie z kraju kwitnącej wiśni wywodzi się spora część marek z branży foto.
analogia trafna. wystarczy sprawdzić, jak traktowano japońszczyznę pięćdziesiąt lat temu. i też większość mieli kradzione intelektualnie.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
puch24

Re: Dywagacje o zakupie A7

#1960

Post autor: puch24 »

Wczesna japońszczyzna była straszną tandetą i zupełnie nie była odkrywcza i nowatorska. Dopiero w czasie wojny koreańskiej amerykańscy dziennikarze odkryli dalmierzowe obiektywy Nikona (MIOJ) i stwierdzili, że są lepsze od Zeissa i Leitza. A gdy opublikowali o tym artykuł, nowojorski przedstawiciel Zeissa wpadł w szał i zagroził, że wycofa reklamy.
ODPOWIEDZ