Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7701

Post autor: wpk »

Powiedz, co chcesz sprzedać, a powiemy Ci, kim jesteś.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8700
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7702

Post autor: vid3 »

Ba, ...
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8700
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7703

Post autor: vid3 »

Ukryta zawartość
To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.
Ładna pogoda się na weekend zrobiła.
Szkoda tylko, że synpotycy kraczą.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7704

Post autor: Owain »

A teraz krótka historia o tym, jak nie zrobiłem zdjęcia.

Ide se z Lidla, przechodzę koło naszego najwyższego bloku na osiedlu, a tam pod klatką artystycznie rozlana farba, a raczej trzy farby, niebieska, czerwona i biała. Gęste jak śmietany, gdzieś na ponad metrze kwadratowym się elegancko płożą, aż chce się rękę wsadzić, bo kałuża mięciutka gruba, jędrna, jeszcze kompozycyjnie denko całe w granacie pływa. Myślę: Vive la France! Vive la Republique! I sięgam po komórę, by zrobić zdjęcie. Ale - myślę - komórą? Ble! No to dyrdam po aparatkę, ledwo chyciłem, bateryjkę wymienić musiałem, bo oczywiście zeżarło na wyłączonym podsłuchy do ruskich przekazując, lecę z powrotem... A tam wszystko śliczniutko wyczyszczone.

Kurwa, jak nie w Polsce. No i przez kulturę mieszkańców szlag fajną fotkę trafił.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7705

Post autor: puch24 »

Zastanawia mnie tylko jedno:

Co przeszkadzało Ci zrobić zdjęcie komórką, a potem polecieć po prawdziwą aparatkę?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7706

Post autor: Owain »

puch24 pisze: 21 lip 2018, 13:41 Zastanawia mnie tylko jedno:

Co przeszkadzało Ci zrobić zdjęcie komórką, a potem polecieć po prawdziwą aparatkę?
Nic, ale byłem przekonany, że w 10 min tego nikt nie posprząta. Ot, wiara w naród u mnie mała...
Sowy nie są tym, czym się wydają...
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7707

Post autor: puch24 »

Życie coraz bardziej uczy mnie, by niczego milcząco nie zakładać.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7708

Post autor: Owain »

puch24 pisze: 21 lip 2018, 13:52 Życie coraz bardziej uczy mnie, by niczego milcząco nie zakładać.
Nawet majtków? :)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7709

Post autor: puch24 »

Zawsze przy tym głośno krzyczę.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9555
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7710

Post autor: rbit9n »

kurcza, miesiąc bez ekspresu do kawy. dobrze, że mam starego zemlera w piewni.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
ODPOWIEDZ