Szmelcwageny i inne

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38958
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#1661

Post autor: wpk »

Matrę kup.
Ligo

Re: Szmelcwageny i inne

#1662

Post autor: Ligo »

Methanoia pisze: 04 sie 2018, 08:41 Chevrolet Impala jest fajny. Chciałam nawet kupić wersję GTP ale byłajakaś gówniana euro bo z tunelem i zmianą biegów pośrodku a nie klasyczna z trzema miejscami z przodu i biegami przy kierownicy.
Jeszcze się załapałem, zanim nie popsuli. Wspaniałe auto było. Gabaryty i komfort na poziomie S-Klasy.
Jedynym "mankamentem" była konieczność spojrzenia na obrotomierz, by się przekonać, czy silnik naprawdę pracuje.

Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38958
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#1663

Post autor: wpk »

Cholera. Na amerykańską motoryzację z lat 50/60... no 70 też, patrzę jak na impresjonizm lub surrealizm. To komplement. Oczywiście tylko wizualnie, bo chyba w życiu nawet w żadnym nie siedziałem, więc tym bardziej nie prowadziłem. Jednak od lat 80 design stał się dla mnie kompletnie nijaki i wręcz brzydki. No, może oprócz tych, które trzymają od biedy linię, np. Mustang.
puch24

Re: Szmelcwageny i inne

#1664

Post autor: puch24 »

Nawet nie wygląda tak okropnie jak na stanozjednoczoński samochód. ;-)

Ja właśnie, dla odmiany, nie cierpię amerykańskich aut z lat 40, 50, 60, 70, 80.

Przełom lat 50 i 60 z tymi olbrzymimi ogonami i chromami były okropne, ale jednocześnie przez to śmieszne.

Natomiast koszmarne były amerykańskie auta z przełomu lat 70 i 80.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38958
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#1665

Post autor: wpk »

Maciek! One są tak potwornie brzydkie i bezsensowne, że właśnie piękne! :)
Ligo

Re: Szmelcwageny i inne

#1666

Post autor: Ligo »

Nad pięknem można dyskutować, zresztą na żywo wyglądała lepiej, jak na zdjęciu.
Ale czemu bezsensowne?
puch24

Re: Szmelcwageny i inne

#1667

Post autor: puch24 »

Może ciekawe, ale nie piękne.

Bardzo brzydkie amerykańskie auta powstały pod koniec lat 30, a potem w latach 40 (nic dziwnego, wojna), dlatego np. nie podobał mi się wzorowany na nich Chrysler PT Cruiser.

Ale najbrzydsze były auta z końca lat 70 i początku 80.
Obrazek

Dodano po 4 minutach 6 strzałach znikąd:
Ligo pisze: 04 sie 2018, 21:06 Nad pięknem można dyskutować, zresztą na żywo wyglądała lepiej, jak na zdjęciu.
Ale czemu bezsensowne?
Bezsensowne - bo to nie służyło zupełnie niczemu praktycznemu poza schlebianiem niskim gustom.
Ligo

Re: Szmelcwageny i inne

#1668

Post autor: Ligo »

Nie rozumiem, weź mnie objaśnij.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38958
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#1669

Post autor: wpk »

Hurra! Mam niskie gusta!

A to powyżej to już właśnie nie moja bajka - wygląda jak za wcześnie skończone albo stuknięte Biełazem.
puch24

Re: Szmelcwageny i inne

#1670

Post autor: puch24 »

Ligo pisze: 04 sie 2018, 21:13 Nie rozumiem, weź mnie objaśnij.
No wiesz, te nie służące zupełnie niczemu, żadnemu praktycznemu celowi wielkie chromowe ozdoby, barokowe, czyli właśnie nie służące zupełnie niczemu poza ozdobą. Chodzi mi o fałszywe, rakietowo-podobne wloty powietrza, wielkie ogony tyłu, które stanowiły realne zagrożenie w przypadku kolizji, itd., itp.

Ja uważam je za całkowite bezguście i oznakę najgorszego smaku. Taki sroczy, jarmarczny gust. Wszystko ładne, co jest duże i błyszczy. Fuj.
ODPOWIEDZ