Kota dawno nie było
Re: Kota dawno nie było
Masakra, ale co to jest, u licha? Netoperek?
- danz1ger
- Posty: 5965
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Jojna Nietoperz - postać z "Placówki".
Re: Kota dawno nie było
Masakra, ale wypadki się zdarzają.
Znajoma nie może się zdobyć na to, by dać w łeb jakiemuś kretowi czy innej ryjówce, który jej całą działkę do góry nogami wywrócił.
Znajoma nie może się zdobyć na to, by dać w łeb jakiemuś kretowi czy innej ryjówce, który jej całą działkę do góry nogami wywrócił.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Po co zaraz w łeb? Jest taki śmierdzący płyn Brosa - wlewa się do dziury i krety spieprzają.
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Kota dawno nie było
Można też wetknąć w dziurę (krecią) urządzenie emitujące częstotliwości których te krety nie lubią i też wyniosą się z działki.
Bez smrodzenia płynem który tak do końca obojętny dla otoczenia nie jest (no i nie wietrzeje jak wspomniana Brosa tylko działa znacznie dłużej - na ile zasilania starczy)
A najlepiej to sobie kociego bandytę - weterana sprawić do ochrony



- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Moje krety na dźwięki słabo reagowały.
Z kolei koty za kretami nie przepadają - Olikowi kilka razy się udało upolować, ale nigdy, w przeciwieństwie do innych trofeów, nawet nie nadgryzł.
Z kolei koty za kretami nie przepadają - Olikowi kilka razy się udało upolować, ale nigdy, w przeciwieństwie do innych trofeów, nawet nie nadgryzł.
Re: Kota dawno nie było
Aleś dosypał! Bardzo piękne!
Ten latający Czarek jest Twój?
Znajoma próbowała tego dźwiękowego odstraszacza, kret ma go w dupie. Działa może w promieniu pół metra od punktu wetknięcia.
Ten latający Czarek jest Twój?
Znajoma próbowała tego dźwiękowego odstraszacza, kret ma go w dupie. Działa może w promieniu pół metra od punktu wetknięcia.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Żeby coś dobrego zrobić dla tych istot trzeba mieć, oprócz wielkiego zasobu empatii, zwykłą dozę rozsądku i siły, która utrzyma równowagę psychiczną i nie pozwoli popaść w kompletną depresję a potem w szaleństwo. Tomku, podziwiam. Ja nigdy nie byłem w żadnym schronisku i się nie wybieram. Nie mógłbym. Jestem na to zbyt słaby. Czasami coś daję, ale nie osobiście.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016