Warte wzmianki obiektywy Tamrona
Re: Warte wzmianki obiektywy Tamrona
O, fajne!
A adapter do OM (czy innych) masz?
Jak czytałem, Adaptall-2 do OM też miał kilka wersji, zdaje się, że starsza wersja nie miała guziczka do przymykania przysłony, czy coś tam.
Dodano po 4 minutach 2 strzałach znikąd:
O, tutaj. Przeczytaj koniecznie, bo okazuje się, że użycie starego adaptera na nowych wersjach OM-3 i OM-4 może spowodować nawet uszkodzenie aparatu!
http://www.adaptall-2.com/pdf/OMTamronMount.pdf
A adapter do OM (czy innych) masz?
Jak czytałem, Adaptall-2 do OM też miał kilka wersji, zdaje się, że starsza wersja nie miała guziczka do przymykania przysłony, czy coś tam.
Dodano po 4 minutach 2 strzałach znikąd:
O, tutaj. Przeczytaj koniecznie, bo okazuje się, że użycie starego adaptera na nowych wersjach OM-3 i OM-4 może spowodować nawet uszkodzenie aparatu!
http://www.adaptall-2.com/pdf/OMTamronMount.pdf
- poor
- Rich poor
- Posty: 4211
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
Re: Warte wzmianki obiektywy Tamrona
Ja mam OM4 i dziala, nie psuje..
Re: Warte wzmianki obiektywy Tamrona
To może masz ten nowszy adapter.
Podejrzewam, że podobne jaja z tym guziczkiem mogą być z innymi niefirmowymi obiektywami do OM.
Ja przeżyłem kiedyś taką nieprzyjemną przygodę, założywszy - jak debil - mój ruski obiektyw Helios 81N (z bagnetem Kijew/Nikon) do Nikona F4 znajomego. Na moim N8008 obiektyw ten działał w zasadzie OK (czasem nie zaczepiał za wodzik AI), ale nie pomyślałem o tym, że F4 ma pełny bagnet AI-S, z dodatkową szpilką detekcyjną dla obiektywów AI-S - i szpilka ta wskoczyła w zagłębienie śrubki w obiektywie. Ni cholery nie szło go zdjąć z aparatu. Skończyło się demontażem obiektywu od przodu i rozwierceniem pierścienia obiektywu z bagnetem, żeby dało się wcisnąć tę szpilkę i zdjąć bagnet obiektywu z korpusu.
Przy korzystaniu z niefirmowego wyposażenia niestety zawsze trzeba liczyć się z tym, że producent aparatu wymyśli coś nowego, co wykluczy część tych niefirmowych akcesoriów. Kiedyś były to zmiany mechaniczne, teraz wystarczy jakaś drobna zmiana w elektronice.
Zresztą i sami producenci aparatów też ciągle wprowadzają zmiany. Nikon ciągle się chwali, że nie zmienił bagnetu od 1959 roku, a w rzeczywistości tabela tego, co można a czego nie można, albo co działa w ograniczony sposób, zajmuje już kilka stron w instrukcji obsługi.
Próby niektórych kombinacji obiektywów, korpusów i niektórych pierścieni grożą uszkodzeniami mechanicznymi.
Podejrzewam, że podobne jaja z tym guziczkiem mogą być z innymi niefirmowymi obiektywami do OM.
Ja przeżyłem kiedyś taką nieprzyjemną przygodę, założywszy - jak debil - mój ruski obiektyw Helios 81N (z bagnetem Kijew/Nikon) do Nikona F4 znajomego. Na moim N8008 obiektyw ten działał w zasadzie OK (czasem nie zaczepiał za wodzik AI), ale nie pomyślałem o tym, że F4 ma pełny bagnet AI-S, z dodatkową szpilką detekcyjną dla obiektywów AI-S - i szpilka ta wskoczyła w zagłębienie śrubki w obiektywie. Ni cholery nie szło go zdjąć z aparatu. Skończyło się demontażem obiektywu od przodu i rozwierceniem pierścienia obiektywu z bagnetem, żeby dało się wcisnąć tę szpilkę i zdjąć bagnet obiektywu z korpusu.
Przy korzystaniu z niefirmowego wyposażenia niestety zawsze trzeba liczyć się z tym, że producent aparatu wymyśli coś nowego, co wykluczy część tych niefirmowych akcesoriów. Kiedyś były to zmiany mechaniczne, teraz wystarczy jakaś drobna zmiana w elektronice.
Zresztą i sami producenci aparatów też ciągle wprowadzają zmiany. Nikon ciągle się chwali, że nie zmienił bagnetu od 1959 roku, a w rzeczywistości tabela tego, co można a czego nie można, albo co działa w ograniczony sposób, zajmuje już kilka stron w instrukcji obsługi.

- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9542
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Warte wzmianki obiektywy Tamrona
Adaptall 2, który kupiłem z tym 500mm ma oznaczenie OL i na cztery wkręty, w takim układzie jak na zdjęciu, czyli że jest raczej adekwatny dla OM-4Ti, i tym podobniej. a jak nie, to zawsze można wyjąć z kredensu OM-2n.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Warte wzmianki obiektywy Tamrona
Ale jeśli czytałeś, to one wszystkie mają cztery wkręty, przy czym w tych nowych ten problematyczny wkręt został przesunięty odrobinę zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara, i podobnie został też przesunięty przycisk przymykania przysłony.
A problem z oznaczeniem OL jest taki, że niewielka ilość starych adapterów ma nowe oznaczenie OL, więc jeśli masz "szczęście", to na taki trafisz...
Dodano po 4 minutach 40 strzałach znikąd:
Zresztą, np do Nikona też było kilka wersji adaptera, i różne (niejednoznaczne) też były oznaczenia. Niektóre inne adaptery też były modyfikowane.
A problem z oznaczeniem OL jest taki, że niewielka ilość starych adapterów ma nowe oznaczenie OL, więc jeśli masz "szczęście", to na taki trafisz...

Dodano po 4 minutach 40 strzałach znikąd:
Zresztą, np do Nikona też było kilka wersji adaptera, i różne (niejednoznaczne) też były oznaczenia. Niektóre inne adaptery też były modyfikowane.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9542
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Warte wzmianki obiektywy Tamrona
racja, ale patrzyłem na zdjęcie w aukcji, powinny być po nowemu. a jak nie, to zostaje OM-2n.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Warte wzmianki obiektywy Tamrona
Na przykład ten: http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7543786477 to chyba typ stary.
Dodano po 38 strzałach znikąd:
Tak tylko się przekomarzam...
Dodano po 1 minucie 23 strzałach znikąd:
Ten też stary: http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7543786564
Dodano po 1 minucie 4 strzałach znikąd:
A ten nowy, ale strasznie ściuchrany: http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5112254831
Dodano po 1 minucie 39 strzałach znikąd:
A ten stary, z całym obiektywem Adaptall, jeszcze nie -2.
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7611162122
Dodano po 4 minutach 32 strzałach znikąd:
A tu stary obiektyw nie-2, ale z nowym adapterem OL - i faktycznie widać inną pozycję danej śruby.
Poza tym, podejrzewam, że można sobie z tym problemem prosto poradzić, wypełniając zagłębienie śrubki np. klejem dwuskładnikowym.
Dodano po 38 strzałach znikąd:
Tak tylko się przekomarzam...
Dodano po 1 minucie 23 strzałach znikąd:
Ten też stary: http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7543786564
Dodano po 1 minucie 4 strzałach znikąd:
A ten nowy, ale strasznie ściuchrany: http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5112254831
Dodano po 1 minucie 39 strzałach znikąd:
A ten stary, z całym obiektywem Adaptall, jeszcze nie -2.
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7611162122
Dodano po 4 minutach 32 strzałach znikąd:
A tu stary obiektyw nie-2, ale z nowym adapterem OL - i faktycznie widać inną pozycję danej śruby.
Poza tym, podejrzewam, że można sobie z tym problemem prosto poradzić, wypełniając zagłębienie śrubki np. klejem dwuskładnikowym.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9542
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Warte wzmianki obiektywy Tamrona
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Warte wzmianki obiektywy Tamrona
Wygląda na nowego typa.
Zazdroszczę Ci!
Chyba też sobie taki każę. Za jakiś czas.
Przy okazji, gdy czytałem o tym Tamronie 8/500, przypomniała mi się jedna charakterystyczns cecha obiektywów lustrzanych, o której wcześniej nie wspomniałem:
Przeważnie, w odróżnieniu od klasycznych teleobiektywów soczewkowych, są one zupełnie pozbawione aberracji chromatycznej, która w starszych klasycznych obiektywach długoogniskowych była zmorą i była winna kiepskiej jakości obrazu. Szkło niskodyspersyjne, dające korekcję zbliżoną do apochromatu, stosowane było tylko przez niektóre firmy w drogich obiektywach, które były niedostępne dla "maluczkich". Stąd popularność obiektywów lustrzanych w latach 70 i 80, jako sporo tańszej a niezłej alternatywy.
Zazdroszczę Ci!
Chyba też sobie taki każę. Za jakiś czas.
Przy okazji, gdy czytałem o tym Tamronie 8/500, przypomniała mi się jedna charakterystyczns cecha obiektywów lustrzanych, o której wcześniej nie wspomniałem:
Przeważnie, w odróżnieniu od klasycznych teleobiektywów soczewkowych, są one zupełnie pozbawione aberracji chromatycznej, która w starszych klasycznych obiektywach długoogniskowych była zmorą i była winna kiepskiej jakości obrazu. Szkło niskodyspersyjne, dające korekcję zbliżoną do apochromatu, stosowane było tylko przez niektóre firmy w drogich obiektywach, które były niedostępne dla "maluczkich". Stąd popularność obiektywów lustrzanych w latach 70 i 80, jako sporo tańszej a niezłej alternatywy.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9542
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Warte wzmianki obiektywy Tamrona
z mocowaniem OM? wchodzisz w system?
dla mnie ważne, że lekki i mały ten obiektyw. zwykła pięćsetka to jakieś dwa i pół, trzy kilogramy i pół metra lufy.
dla mnie ważne, że lekki i mały ten obiektyw. zwykła pięćsetka to jakieś dwa i pół, trzy kilogramy i pół metra lufy.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!