Stream of consciousness
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Stream of consciousness
Uuu... Czyżby i w USA?
Re: Stream of consciousness
U nas latało na YouTube...
Więc ktoś powiedział.
Był to instruktor na finansowanym z funduszy UE kursie dla kierowców ciężarówek.
A ktoś nagrał.
I zrobił się skandal.
Jakieś oficjalne dochodzenie, itd.
Dodano po 1 minucie 30 strzałach znikąd:
O, proszę Was uprz.
Ktoś powiedział (OFICJALNIE), ktoś nagrał:
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju ... 66170.html
Więc ktoś powiedział.
Był to instruktor na finansowanym z funduszy UE kursie dla kierowców ciężarówek.
A ktoś nagrał.
I zrobił się skandal.
Jakieś oficjalne dochodzenie, itd.
Dodano po 1 minucie 30 strzałach znikąd:
O, proszę Was uprz.
Ktoś powiedział (OFICJALNIE), ktoś nagrał:
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju ... 66170.html
Re: Stream of consciousness
No bo powiedział coś, czego nie powinien mówić.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Stream of consciousness
Nie powinien przed dyktafonem czy ogólnie?
Re: Stream of consciousness
Ale powiedział, mleko się wylało.
Powiedział to oficjalnie do kursantów na obowiązkowym dla nich kursie doszkalającym.
Powiedział to oficjalnie do kursantów na obowiązkowym dla nich kursie doszkalającym.
Re: Stream of consciousness
Daleko szukać...
Kilka lat temu znany mi z widzenia chłopak, Polak położył zestaw na boku na szerokim pasie zieleni, ponieważ chciał uniknąć zderzenia z debilem z osobówki, który mu zajechał drogę. Teoretycznie nie powinno się stać nic wielkiego, ale jednak... Miał 24 lata.
Kilka lat temu znany mi z widzenia chłopak, Polak położył zestaw na boku na szerokim pasie zieleni, ponieważ chciał uniknąć zderzenia z debilem z osobówki, który mu zajechał drogę. Teoretycznie nie powinno się stać nic wielkiego, ale jednak... Miał 24 lata.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Stream of consciousness
To jeden z moich ulubionych kawałków.
A co do drogi, sprawa jest prosta: poruszam się swoim pasem, a jeśli zajeżdżasz mi drogę, licz się z konsekwencjami, bo nie będę spychał Bogu ducha winnych ludzi z pasów obok, żeby uratować twój głupi łeb i dupę. Przypierdolę centralnie, a jeśli nie zdajesz sobie sprawy z inercji i energii 40 ton w zestawieniu z 1,5 tony, to twoja strata. Ułożenie nóg mnie nie interesuje, bo po to mam długą machę, ramę i silnik, żeby mnie chronić. Poza tym mam recorder i mogą mi skoczyć.
A co do drogi, sprawa jest prosta: poruszam się swoim pasem, a jeśli zajeżdżasz mi drogę, licz się z konsekwencjami, bo nie będę spychał Bogu ducha winnych ludzi z pasów obok, żeby uratować twój głupi łeb i dupę. Przypierdolę centralnie, a jeśli nie zdajesz sobie sprawy z inercji i energii 40 ton w zestawieniu z 1,5 tony, to twoja strata. Ułożenie nóg mnie nie interesuje, bo po to mam długą machę, ramę i silnik, żeby mnie chronić. Poza tym mam recorder i mogą mi skoczyć.
Re: Stream of consciousness
To prawda.
Nie rozumiem, dlaczego np. w Austrii pod hasłem ochrony prywatności bezwzględnie zakazane jest z korzystanie z rejestratorów wideo w pojazdach, i karane jest jakimiś drakońskimi zupełnie mandatami.
Nie rozumiem, dlaczego np. w Austrii pod hasłem ochrony prywatności bezwzględnie zakazane jest z korzystanie z rejestratorów wideo w pojazdach, i karane jest jakimiś drakońskimi zupełnie mandatami.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9572
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Stream of consciousness
czyli to proste, jak się magazynier pomyli w apcie i zamiast leku zapierającego da Ci przeczyszczający, to nie idź z reklamacją, bo on Ci wtedy powie, weź spierdalaj, trzeba było sobie skończyć farmacyję i wiedzieć jaki lek działa jak?
takie pierdolenie, bo jak jadę osobówką 90kh/h i nagle z podporządkowanej, 150m przede mną wytacza się zestaw zajmując wszystkie wolne pasy to jest w porządku i moja wina? i nie mów że to nie to samo, tylko weź sobie kartkę, ołówek i oblicz ile metrów na reakcję i hamowanie ma typ z osobówki.Ligo pisze: ↑19 lis 2018, 02:45 To jeden z moich ulubionych kawałków.
A co do drogi, sprawa jest prosta: poruszam się swoim pasem, a jeśli zajeżdżasz mi drogę, licz się z konsekwencjami, bo nie będę spychał Bogu ducha winnych ludzi z pasów obok, żeby uratować twój głupi łeb i dupę. Przypierdolę centralnie, a jeśli nie zdajesz sobie sprawy z inercji i energii 40 ton w zestawieniu z 1,5 tony, to twoja strata. Ułożenie nóg mnie nie interesuje, bo po to mam długą machę, ramę i silnik, żeby mnie chronić. Poza tym mam recorder i mogą mi skoczyć.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!