Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
poor
Rich poor
Posty: 4232
Rejestracja: 07.2018
Lokalizacja: Kraków

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#10601

Post autor: poor »

Sportowcy wszelkiej masci,
A Lukasz to przy jakiej ulicy?
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9557
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#10602

Post autor: rbit9n »

jakiej znowu. maści? szarej?
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#10603

Post autor: nordenvind »

taniość straszna na tym amazonie
jak się ma zeissu 35/2.8 do samyanga 35/2.8 optycznie i atofkokustycznie ? :)
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#10604

Post autor: Owain »

Jest ostrzejszy od cajsa, ale AF głośniejszy i gubi się (albo mu dłużej schodzi) gdy ciamnawo.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#10605

Post autor: nordenvind »

dzięki Ovi, myślałem, że cz4arny wrzuci 3grosze, miał podobno oba

podobno brzegi w samym nie bardzo :
https://mirrorlesscomparison.com/e-moun ... -35mm-2-8/
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#10606

Post autor: Owain »

Testów przeczytałem dziś z 15, ten Samy jest lepsiejszy niż Cajs, i nie tylko jeśli chodzi o ostrość ale moim zdaniem i bokeh i plastykę. Rogi na 2.8 mam w dupie, bo do Ciemnych Miejsc mam cv 40 1.4, który pewnie też ma rogi w dupę. Samy ma być do jasnej streetówki, wakacyjnego pstryku itp., przymknięty do 5.6 - 8, a jak będę chciał wyciągnąć detal i zdobić coś z bliska, to na 2.8 jest ostrzejszy niż Cajs w środku kadru, a rogi wówczas i tak są w dupie. Znaczy w bokehu. Zresztą pooglądałem dziś mnóstwo sampli i porównań i jestem pod wrażeniem. Mam nadzieje, że to nie tylko efekt tramalu. Jest nawet ostrzejszy od Loxii 35/2. Oczywiście Loxia ma dużo ładniejszy kontrast i ogólnie zdjęcia z niej są ładniejsze, no ale ile kurwa kosztuje, waży i jeszcze jest MF. Pierdolę ogóry do bezlusterkowca, jakbym miał dźwigać to bym przy lustrze został. Tam przynajmniej jest za co złapać ogóra. A szkła dłuższe czy jasne to ja i tak wolę mieć MF, bo autofokusowi nie ufam jak psu. Np. jak mam czas to FE 85/1.8 używam w MF. Więc brak mi tylko czegoś fajnie szerokiego, najlepiej w okolicach 2 - 2.8, i z krótkim MFD. Ale od bidy można oblecieć FE 28, które np do architektury czy tzw streeta mi nie leży, ale zarówno krajobraz (np. panorama gór itp, zachodzik słońca nad morzem), jak i detal z MFD już jest spoko.

Czyli FE 28 jest dobre do zdjęć takich:
Obrazek

oraz takich:
Obrazek

ale już do takich jest chujowe, bo jest za szerokie i wszystko pogięte:
Obrazek

Za to cv 40 1.4 jest średni to takich zdjęć, bo trzeba go mocno przymykać a i na dłuższych niż pare metrów dystansach dużo traci:
Obrazek

I właśnie po to mi ten samy własnie i gdy akcja się dzieje szybciej.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Tom4sz

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#10607

Post autor: Tom4sz »

Owain pisze: 07 lut 2019, 16:27 Ja dziś miałem kolejną dawkę osocza bogatopłytkowego, boli w chuj (a konkretnie do jądra) ;) Tramalik coś działa, ale jeść się chce, a żona na baletach. I też jestem wkurwiony.

Hej, krakusy, macie jakieś opinie o szpitalu św. Rafała w KRK?
Specjaliści od chirurgii i neurochirurgii ponoć, sportowców kroją z sukcesami. Sam tam nie leżałem, ale ostatnio mój wujaszek tam spędził kilka dni, mieli mu naprawiać połamany kręgosłup, nie wiem jak to się skończyło, w każdym razie wypuścili go do domu.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#10608

Post autor: Owain »

Podpytaj wujaszka. Dziś już z Puchem gadałem p/telefon w sprawie jego namiarów na neurochirurga w Łodzi, też szukam jakichś łebskich w Kraku.

Generalnie rozchodzi się o to, że mogę mieć uwięźnięcie nerwów w powięzi lub biodrze (więzadle), co wg mnóstwa artykułów anglojęzycznych w necie jest bardzo częstą przyczyną takich dolegliwości jak moje, operują to ale w PL o tym albo nie słyszeli albo nie wiedzą jak się za to zabrać.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#10609

Post autor: nordenvind »

Ovi, w sumie masz rację. Potrzebuję małej dyskretnej 35 do 7II, co by się w oczy nie rzucała.
Można sobie przewiesić toto przez ramię na skos, nawet ukryć pod tużurkiem i spacerować.
Voitka 40/1.4 przedałem, ciut za wąski i manualny. Znudził mi się ten look.
Poza tym nie nadaje się do dalszych planów. Moja starodawna 50/1.4 jest bardziej uniwersalna.
Pewnie też niczego tak kompaktowego i jaśniejszego od sony nie doczekamy się.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8701
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#10610

Post autor: vid3 »

Druga w nocy ... czas spać.
ODPOWIEDZ