Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[wpk]

Well, niektórzy zauważyli brak moich postów przez dni trzy. Gratuluję.

[vid3]

Dobra impreza musiała być.

[wpk]

Mylisz się. Po prostu odpoczynek. Przymiarka do wiecznego.

[gavin]

Dozwolny użytek osobisty mister O'littlebathtub.

[wpk]

A wracając do ulubionych lektur to podbijam to co napisałem wcześniej. Jak rozrywka na ferie, wakacje, słotę, kibelek czy do pracy to tylko najnowsze powieści Owaina. Właściwie to dziś mianowałem się jego samozwańczym wydawcą. Ogólnie 90% ze sprzedaży trafia do mnie, ale resztą uczciwie dzielę się z Sebastianem. Od dziś do nabycia tom pierwszy sagi. Cena promocyjna 4,99 PLN za mobi, epub (w robocie mogę też podrukować papierowe, ale wtedy cena rośnie o 50 groszy). Zamówienia na priwka.

Zamawiam oficjalnie. Podaj namiary na wpłatę.

[vid3]

Zamawiam wersję audio.
Może czytać Krystyna Czubówna.

[wpk]

A, to dla mnie niech czyta Metka.

PS Zadzwoni który do niej w końcu?

[nordenvind]

podobno wyszła za mąż, zaraz wraca...

[cz4rnuch]

Zamawiam oficjalnie. Podaj namiary na wpłatę.

Dla szefa bedzie darmoszka. Z autografem.

Dodano po 1 minucie 2 strzałach znikąd:

podobno wyszła za mąż...

Pewnie za jakieś zero. Albo tego jedynego.

PS Co do audiobuka to niestety nie mam radiowego głosu. Może ktoś się zgłasza na ochotnika? Za procent od zysków.

[wpk]

Protestuję - nie mogę być faworyzowany.

PS A ten autograf to Twój, Owaina czy Metki?

Dodano po 55 strzałach znikąd:
I nie jestem żadnym szefem! Owain jest Prezesem!