Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8700
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11251

Post autor: vid3 »

W czopkach czy w syropie?

Dodano po 52 strzałach znikąd:
Idę za raz na wernisaź lokalnego fotografika zrzeszonego w towarzystwie.

Dodano po 50 strzałach znikąd:
Koscioły fotografikował.
Na Wileńszczyźnie.
Nie jakieś gołębie.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11252

Post autor: puch24 »

Obiektywy takie, jak 2,8/28, 2,8/35 czy 2,8/40 to chyba naprawdę służą głównie do sprzedawania. Już na początku lat 80 2,8/35 wyszło kompletnie z oferty niemal wszystkich firm, bo uznano je za ciemne, i standardem stało się 2/35. 2,8/40 funkcjonowało wyłącznie jako naleśnik.
A teraz nagle stały się "hitem", dla mnie zupełnie niepojętym.
Niechby to było chociaż 2,4/35...
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11253

Post autor: Owain »

A mnie tam się fotki z samka 35/2.8 podobają. Trzeba ze trzy rzeczy poprawić w rawach, ale kocham tę ogniskową, choć to moja pierwsza 35tka :> No i kurwa, jak się to nosi na A7, to jakby kompakta się nosiło. Rulez-rulez.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11254

Post autor: puch24 »

No ale 2,8/35 właśnie sprowadza to do typowego kompakta AF z lat 80.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11255

Post autor: Owain »

No i do tego służy. Streecik, wakacje, lekko, szybko, wystarczająco. Na ahtystyczne zabawy są inne skua.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
poor
Rich poor
Posty: 4229
Rejestracja: 07.2018
Lokalizacja: Kraków

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11256

Post autor: poor »

vid3 pisze: 01 mar 2019, 17:27 W czopkach czy w syropie?

Dodano po 52 strzałach znikąd:
Idę za raz na wernisaź lokalnego fotografika zrzeszonego w towarzystwie.
dzisiaj wysyp.

Dodano po 2 minutach 2 strzałach znikąd:
puch24 pisze: 01 mar 2019, 17:27 Obiektywy takie, jak 2,8/28, 2,8/35 czy 2,8/40 to chyba naprawdę służą głównie do sprzedawania. Już na początku lat 80 2,8/35 wyszło kompletnie z oferty niemal wszystkich firm, bo uznano je za ciemne, i standardem stało się 2/35. 2,8/40 funkcjonowało wyłącznie jako naleśnik.
A teraz nagle stały się "hitem", dla mnie zupełnie niepojętym.
Niechby to było chociaż 2,4/35...
Tamron adaptal 2.5/28 ?
Ligo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11257

Post autor: Ligo »

Flektogon 35/2.4
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11258

Post autor: puch24 »

No choćby. Także 2,5/24, 2,5/90, 2,5/135. Takie trochę jaśniejsze.
Także Flektogon 2,4/35, Nikon Series E 2,5/35, Nikkor 2,5/105... Trochę jaśniejsze od 2,8. Jeszcze nie kobyły ze światłem 2,0.
Ligo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11259

Post autor: Ligo »

A czemu nie dywagujecie w dywagacjach?
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11260

Post autor: puch24 »

Bo lubimy robić bardach, panie kolego.
ODPOWIEDZ