Szmelcwageny i inne

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Szmelcwageny i inne

#2891

Post autor: Owain »

Wezmę to, na co mnie będzie stać i w czym będzie mi najwygodniej, jak radziła Gdama. Ale jak w 2008 r. brałem Clio z salonu, to miałem wrażenie, że wydaję swoje ciężko zarobione a i kredytowane 42.000 zł na porządny, zagramaniczny samochód. Nawet teraz, choć trąci myszką i zużyciem, mam wrażenie, że takie plastiki, przyciski itp, są lepiej spasowane i z lepszego materiału, niż w obecnych nie tylko renówkach, ale i w większości innych aut, no może hujdaj jeszcze się wydaje lepszy (w GLC siedziałem raz i szybko uciekłem znając cenę). Jak ktoś chce, niech odpali sobie filmik o Madzi CX-30, jak gość sprawdza posrebrzane klawisze na kierownicy, które latają jak przyciski w radiomagnetofonach International z końca lat 80tych. Chujnia, tandeta, klekot, taniość, chińszczyzna, od Alfy po Volvo.

Dodano po 10 minutach 19 strzałach znikąd:
Nawet GLC Coupe, bardzo ładny samochód, ale kurwa:

Obrazek

Jaki skończony debil projektuje wykończenie w taką jebaną krateczkę, jak z powierzchni termosu z lat 60tych, dodatkowo zalane litrami błyszczącego lakieru. Palcowanie, rysowanie się i odblaski słońca. Te guziki do sterowania fotelami w Volvo i Mercu w kształcie fotelika też mnie zawsze wkurwiały. Wielkie, brzydkie, czyżby dla debili, którzy nie mogą zapamiętać, jaki guzik jest od czego? Tak, wiem Wojtku że masz takie i że dzięki nim sobie po kriolezji mogłem wygodnie ustawić fotel, ale zapewniam Cię, że tak samo bym sobie ustawił, gdyby miały jakiś subtelniejszy kształt.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Tom4sz

Re: Szmelcwageny i inne

#2892

Post autor: Tom4sz »

Nie kupuj AMG, nie będziesz miał krateczki. ;)
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Szmelcwageny i inne

#2893

Post autor: Owain »

Tak, będzie miał pseudo-drewienko. A jeśli nie pseudo, to po co? Uszlachetnia? Na szczeście czarne i matowe.

Albo obleśne i obleśnie drogie Infiniti qx-80:

Obrazek

Kto to kurwa kupuje? Ruscy mafiozi, ze złotymi łańcuchami i barokowymi złotymi mebelkami w salonie? Ja pierdolę.

Dodano po 3 minutach 19 strzałach znikąd:
Następna obrzydliwie droga fura, audi q7. W chuj piano black a te ekrany, to kurwa jeszcze niżej winni zamontować, by kierowca się schylać musiał, by zobaczyć coś na nich w czasie jazdy. Najlepiej kurwa koło pedalów niech robią te ekrany.

Obrazek

Dodano po 2 minutach 34 strzałach znikąd:
Następne q7 - znów piano black, nawiewy jak w tanim klimatyzatorze zaokiennym i kurwa marmurek. Że co, że mam se myśleć, że autko mam z kamienia wykonane?

Obrazek
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Ligo

Re: Szmelcwageny i inne

#2894

Post autor: Ligo »

Mnie się podoba. Nawet nie wiedziałem, że Nissan naumiał się samochody robić.
Czteroramienna, obszerna kierownica, czytelne wskaźniki, sporo miejsca (chyba) na fotelach, no i uchwyty na kubki z kawą. Nie jest źle.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Szmelcwageny i inne

#2895

Post autor: Owain »

Pacz pan tu, bmw x5. Lakierek, drewienko, fotele w kolorze sraczki a deska wygląda jakby auto po wypadku było.

Obrazek
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Tom4sz

Re: Szmelcwageny i inne

#2896

Post autor: Tom4sz »

Owain, po prostu masz tani gust :D
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Szmelcwageny i inne

#2897

Post autor: Owain »

Zejdźmy na ziemię, nowa Madzia CX-30. Jest ekranik? Jest. I chuj, że daleko, by coś zobaczyć, że trzeba się nachylać, by dotylkowo coś ustawić (na postoju, bo w czasie jazdy niepraktyczna gałeczka, od ustawiania którą wściku można dostać). I chuj, że do połowy albo nie widać tego ekranu albo tam jest korytko by coś położyć, tak by całkiem nie było widać ekraniku. Jaki debil to projektował?

Obrazek
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Ligo

Re: Szmelcwageny i inne

#2898

Post autor: Ligo »

Owain pisze: 12 mar 2019, 22:05 Pacz pan tu, bmw x5. Lakierek, drewienko, fotele w kolorze sraczki a deska wygląda jakby auto po wypadku było.
No fakt, co mogli spierdolić, to im się udało.
Szwagier se ostatnio kupił takie X5 z motorem 2.0 TD. Z motorkiem, znaczy.
Już nie chciałem nic mówić, bo wcześniej miał normalne V8.
No, ale nic. Ma, to niech się buja. Oby długo.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Szmelcwageny i inne

#2899

Post autor: Owain »

Podobała mi się nawet deska madzi cx-3. Ale kurwa, kto robi takie małe auta? A jak już robi, to niech miejsca choć z przodu będzie więcej niż dla dziecka, a jak sobie odsunąłem siedzenie, żeby mieć nogi na pedałach, to na wysokości ramienia miałem słupek B i wysiąść było trudno. Auto dla dzieci?

Co do deski, to zmieniłbym kolor tych poduszeczek na czarny, wypierdolił piano-black z opisu lewarka biegów, wypierdolił CD (kurwa, CD?) do którego dostęp jest i tak utrudniony, ekran przesunąłbym lekko niżej i bliżej, tam gdzie okrągły nawiew a nawiew przesunął

Obrazek

Dodano po 1 minucie 34 strzałach znikąd:
Ligo, wkurzasz trochę z tymi porównaniami. Ile pracujesz na litr paliwa w USA? Wiesz po ile benzyna czy ropa w PL jest? Nawet gdyby srać na ekologię.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#2900

Post autor: wpk »

Mnie zastanawia, czemu z tych wyszydzonych wyżej tylko Mercedes ma wajchę do biegów przy kierownicy. I to od nastu lat.
A "subtelniejsze" sterowanie fotela wymagałoby chyba dziecinnej rączki.
ODPOWIEDZ