W poszukiwaniu Św. Grilla

[Francisco]

No fajnie, ale co jest nie tak z wersją S?

R jest mniejsza, tańsza, guziki we własciwych miejscach, wizjer

[cz4rnuch]

No fajnie, ale co jest nie tak z wersją S?

Wizjer nie na właściwym miejscu.

[Francisco]

No ja piszę o samym obrazku a nie wrażeniach organoleptycznych. Poza tym GFX to taki niby "średni format". Chwyt marketingowy podobny do cyfrowej "pełnej klatki". Rozmiar klatki to 43.8 x 32.9 mm więc stosunkowo niewiele się to różni zwykłego fullfrejma. Za to mogę się zgodzić co do tego wizjera

oddech jest na tych zdjęciach

czuć że to większa matryca

porównując powierzchnię matrycy, jest sporo większa różnica między 43.8x32.9 a FF niż pomiędzy FF a APS-C

[wpk]

A X-Trans co ma złego?

[Francisco]

fejkowe ISO (niedoświetla, przez co niby małe szumy, tylko zdjęcia ciemniejsze niż w CMOS), koszmarną reakcję na clarity i kontrast, ale przede wszystkim problemy z profilami kolorów i zero separacji kolorów - ciągniesz w LR jeden kolor, a z automatu ciągniesz pięć innych

nie potrafię kompletnie dojść do ładu z plikami z xtransów

[wpk]

Uuu…
Ale o Sony to napisałeś zupełnie jak Canon Fodder imieniem Tom.

[cz4rnuch]

Sporo większa (w sensie różnica)? Raczej nie. Różnica spora jest w przypadku tych bardziej średnioformatowych



I skoro już sobie tak przyjemnie dyskutujemy to crop factor z GFX w zasadzie daje mniej oddechu niż speedbuster podłączony do fulfrejma Sony, Lejki czy tam jakiegoś Nikona (może już też są, nie sprawdzałem).

[Francisco]

43.8x32.9=1441

24x36=864

23.6x15.7=370


widać różnicę. jest tak.. średnioformatowo. i nie mówię o płytkiej głębi ostrości

[cz4rnuch]

Porównaj przekątne klatki, bo to stanowi o tym oddechu o którym wspominałeś. Poza tym Twoje wyliczenie i tak potwierdza to co napisałem. Różnica między aps-c a ff jest większa niż między ff a mMF.

[wpk]

Maciek, ale tak się zastanawiam - co Cię nakręciło, skoro obrazki dajesz i tak w rozmiarze filatelistycznym? Znaczy, co Ty poczniesz z 50MP?