Things
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Things
Mówiąc szczerze mam 44 i zaczynam się zastanawiać, czy cały czas dojrzewam, staję się mądry wiekiem, czy głupieję i zaczął mi się już uwiąd starczy.
Dodano po 1 minucie 58 strzałach znikąd:
Na wszelkie troski i filozoficzne dylematy o życiu są tylko dwa lekarstwa: pójść w góry albo zająć się stolarką. W góry nie mogę, więc idę do komórki dłubać przy fotelu Chierowskiego.
Dodano po 1 minucie 58 strzałach znikąd:
Na wszelkie troski i filozoficzne dylematy o życiu są tylko dwa lekarstwa: pójść w góry albo zająć się stolarką. W góry nie mogę, więc idę do komórki dłubać przy fotelu Chierowskiego.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Things
No to Buda czy Yodda w końcu?
Re: Things
Fakt, nie ma to jak pomarszczyć Tamrona z rana. Zwłaszcza tele-zooma pąpkę.
Dodano po 41 strzałach znikąd:
Oj, tak!
Dodano po 1 minucie 34 strzałach znikąd:
Nie bez powodu już Wieszcz Micuś wspominał o liczbie czterdzieści i cztery.Owain pisze: ↑30 maja 2019, 12:55 Mówiąc szczerze mam 44 i zaczynam się zastanawiać, czy cały czas dojrzewam, staję się mądry wiekiem, czy głupieję i zaczął mi się już uwiąd starczy.
Dodano po 1 minucie 58 strzałach znikąd:
Na wszelkie troski i filozoficzne dylematy o życiu są tylko dwa lekarstwa: pójść w góry albo zająć się stolarką. W góry nie mogę, więc idę do komórki dłubać przy fotelu Chierowskiego.
Ja dokładnie w wieku konradowym zacząłem się sypać.
Dodano po 16 minutach 17 strzałach znikąd:
Opowiadam i kombinuję, bo tak naprawdę, do fotograf ze mnie jak z koziej dópy trompka.
Jestem sprzętolubem i gromadzicielem. Bawią mnie gadżety. Oczywiście nie wszelakie, ale m. in. fotograficzne, i wcale niekoniecznie służą mi do fotografowania, a w każdym razie nie wyłącznie do niego. Po prostu lubię mieć sprzęta foto, zalega mi ten afekt od końca lat 70. Innymi słowy, nie chcę mieć obiektywu 5,6/1200 żeby robić nim zdjęcia, tylko po to, żeby mieć obiektyw 5,6/1200...

W związku z tym z Twoją racjonalną filozofia sprzętowa i Twoją radą zupełnie mi nie po drodze, bo moje są zupełnie nieracjonalne.
Woytek nas obydwóch z forumu wypierprosi za pochwałę APS-C i negowanie zalet FF.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Things
Tam zaraz wypierdoli. Zapłacze tylko nad Wami i będzie się użalał.
Re: Things
Napisałem wypierprosi. Nie mówię aż tak brzydko, jak Ty. 
Dodano po 1 minucie 18 strzałach znikąd:

Dodano po 1 minucie 18 strzałach znikąd:
Czy mógłbyś trochę wyeksplikować, drogi 4sf4lcie?

- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Things
Ktoś musi mówić brzydko, żeby inny mógł ładnie.
Masz landryna za to:

Masz landryna za to:

Re: Things
No w sumie wiem, bo wielokroć była mowa o tym.
Ale ja tak nie znoszę tej cechy, że czasami muszę to z siebie wyrzucić

Sprzeciw. Nie neguję zalet FF. Widzę je i w sumie pochwalam.
Ba. Od niedawna mam pierwsze w życiu 35 1.4 na FF i bardzo pochwalam.
Ale i dostrzegam, że nie jest to wcale dla mnie konieczne.
Re: Things
No tak.
Ja kupiłem sobie (mocno zużyte) D700, żeby się pobawić FF, i w zasadzie leży. Może dlatego, że nie stać mnie na naprawdę jasne obiektywy? Tak jasne, by zalety FF nad APS-C w kwestii małej GO i Bo-keh mogły się uwydatnić?
Ewentualnych zainteresowanych zapraszam tu: viewtopic.php?f=17&t=375, gdzie chciałem się wywnętrzyć z targających mną rozterek
, ale nie zdążyłem jakoś. Ale dopiszę, co mnie nęka, za jakiś czas.
Ja kupiłem sobie (mocno zużyte) D700, żeby się pobawić FF, i w zasadzie leży. Może dlatego, że nie stać mnie na naprawdę jasne obiektywy? Tak jasne, by zalety FF nad APS-C w kwestii małej GO i Bo-keh mogły się uwydatnić?
Ewentualnych zainteresowanych zapraszam tu: viewtopic.php?f=17&t=375, gdzie chciałem się wywnętrzyć z targających mną rozterek

- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: Things
Luftballon

