Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Tom4sz

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13481

Post autor: Tom4sz »

Owain pisze: 31 maja 2019, 16:06 6.06. będę w Krk u jakiejś rehabilitantki. Ktoś, coś?
Co prawda nie u rehabilitantki, ale 6.06 w Krakowie jestem. Idziem na jaką kawę?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13482

Post autor: Owain »

Moszna :)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Ligo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13483

Post autor: Ligo »

Idziem.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13484

Post autor: Owain »

Ligunio też bedzie w Krk? :)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Ligo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13485

Post autor: Ligo »

Tak, jak ostatnio.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13486

Post autor: Owain »

O, faktycznie. To piwo miało być chyba 2go czerwca. Czyli już rok jestem out of order. Rehabilitantke mam o 14 na zakopiańskiej 166, mam nadzieję, że mnie nie połamie jeszcze bardziej, więc już o 15tej mogę być w zentrum. No chyba, że weźmiemy się wraz i pojedziemy wszyscy nad Wigołąbkę :mrgreen:
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Ligo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13487

Post autor: Ligo »

Będziem wyciągać?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13488

Post autor: Owain »

Wsadzać. Wiesz, są ponoć techniki nastawiania kręgów przez odbyt za pomocą kija.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Tom4sz

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13489

Post autor: Tom4sz »

Owain pisze: 31 maja 2019, 22:23 O, faktycznie. To piwo miało być chyba 2go czerwca. Czyli już rok jestem out of order. Rehabilitantke mam o 14 na zakopiańskiej 166, mam nadzieję, że mnie nie połamie jeszcze bardziej, więc już o 15tej mogę być w zentrum. No chyba, że weźmiemy się wraz i pojedziemy wszyscy nad Wigołąbkę :mrgreen:
Nie doceniasz geniuszu krakowskiego magistratu i ZIKiTu. Możesz nie dotrzeć na 15 ;) Ja mogę tak w okolicach 15.30 - 16 się umawiać, w zależności gdzie. Nad Wigo to pewnie nie, bo o 19 mam basen a w piątek do fabryki trzeba.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13490

Post autor: Owain »

Pani mnie pewnie odpierd w 30 min, a artoo detoo szybko na słupie ognia dociera ;)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
ODPOWIEDZ