W poszukiwaniu Św. Grilla

[rbit9n]

kiedyś, ho! ho! ho! kiedy to było, miałem wszystkie włosy na głowie i ISO50 w panasonixie lumixie FZ10. ale już w FZ30 było minimum ISO80. no ale to wiadomo, takie tam pstrykadełka, żeby gacie, albo czajnik na ale-drogo pyknąć-cyknąć. w każdym razie, myślałem, że takie "poważniejsze" syfry to mają jakieś ludzkie ISO, a nie tylko polerowanie strażaka bo ma ISO12800 lub więcej.

[Owain]

Urwał! Czy to się kiedyś skończy?! Znów chodzi za mną oczywiście nietanie szkło. To hobby jest przerażające!!

[puch24]

Mów mi o tym jeszcze. Co prawda ja mam jakiś dziwny wstręt do drogich rzeczy, ale za to dużo...

Jakieś kąkrety?

Ja dziś wziąłem do ręki A7 - i to był błąd. Co prawda nie ocipiałem, ale podoba mi się, zwłaszcza oczko z telewizorkiem w środku.
Podobno mój Samsung NX30 ma niezły, ale do A7 nie ma startu.

[Owain]

Chyba kcem 50/2.8 macro

Budżet przekroczyłem już kupując A7II. A nabyłem jeszcze dwa obiektywy. Ale żonę mam kochaną, uśmiecha się tylko i mówi, że jak jestem szczęśliwy, to nie ma problemu

[puch24]

Hmmm...

Nie jestem entuzjastą makro 50 mm na pełnej klacie. Wymusza zbyt duże zbliżenie się do obiektu. 50-tka jest dobra do reprodukowania znaczków pocztowych, monet, dokumentów, na stole reprodukcyjnym z lampami oświetlającymi, ale do takiej normalnej pracy z bliska trochę się nie nadaje.
Na pełnej klatce zdecydowanie wolę do takiej normalnej pracy obiektyw 90 mm (mam Tamrona), albo 100-105. Na APS-C takim ideałem jest 60 mm, odpowiadający 90 milimetrom na pełnej klatce.

[Owain]

Figurek, tabliczek, kranów, pęknięć w murze, dużych detali...?

[puch24]

No właśnie, szukałbym raczej 90-tki - setki. 50-tkę trzeba tak blisko wsadzić w taki detal, że np. zasłaniasz światło.

[Ligo]

Popieram. Makro 50 to takie z ni gruchy, ni z pietruchy. Do detali mam Tokinę 100.

[Owain]

Mądrego warto posłuchać... Ale 90 macro drogie, duże, ciężkie Muszę wreszcie diaplana uruchomić co go mam!

[rbit9n]

Owarian, mam makro i 50mm, i 90mm, ale Ty nie masz chyba przejściówki na O/OM, ani odwagi.