Dywagacje o zakupie A7

wszystko, co chcielibyście wiedzieć o technice, ale boicie się zapytać
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9572
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Dywagacje o zakupie A7

#431

Post autor: rbit9n »

dalej ciemne. ciemniejsze jak ta mamma.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
nordenvind

Re: Dywagacje o zakupie A7

#432

Post autor: nordenvind »

Miałem okazję kupić tą mammę 1.9 ale gabaryty !
Objętościowo 2x większa i cięższa niż wersja 2.8.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38982
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Dywagacje o zakupie A7

#433

Post autor: wpk »

rbit9n pisze:dalej ciemne. ciemniejsze jak ta mamma.
Bo Ty, mimo błyszczącej sfery, jesteś szwarccharakter.
puch24

Re: Dywagacje o zakupie A7

#434

Post autor: puch24 »

Na żółtym forum pojawił się link do innego forum, na którym dyskutowany jest problem tego, dlaczego z niektórymi obiektywami bezlusterkowce SONY otwierają przysłonę przy ostrzeniu, a z niektórymi ostrzą przy nastawionej przysłonie, przymkniętej, co często (w słabym oświetleniu i przy mocnym przymknięciu) powoduje, że ostrzenie jest ślamazarne, niecelne, i nie zawsze skuteczne:

"Zależy od obiektywu. GM nie otwierają. Ponoć Batis też nie.

http://www.sonyalphaforum.com/topic/...-28-gm-lenses/

Sony nieźle dało ciała ze swoimi szkłami "premium"."

I mój komentarz do tego:

"Zawsze mówiłem, że Sony to firma od telewizorów...

Ale tak naprawdę, to po obiektywach widać, że to firma ciągle jednak bardziej elektroniczna niż optyczna, czyli tak sobie fotograficzna. :-{

Najbardziej chyba wkurza to, że firma nie ujawnia szczegółów funkcjonowania sprzętu, tzn. nie informuje użytkownika o tym, jak działa aparat i czego się spodziewać po nim. Moim zdaniem to cholernie nieprofesjonalne. Robi wrażenie, że firma ukrywa przed użytkownikami istotne informacje, które mogłyby być odebrane jako niekorzystne, a więc jest nieuczciwa wobec klientów, których doi na grube tysiące. Nie podoba mi się to."
Ligo

Re: Dywagacje o zakupie A7

#435

Post autor: Ligo »

Jest młotek gumowy, drewniany i sledgehammer. Każdym można przywalić, choć niekoniecznie w to samo.
Akurat do zdjęć w studio są bardziej nadające się sprzęty, niż bezlusterkowiec, który czasem utrudnia, zamiast ułatwiać.
puch24

Re: Dywagacje o zakupie A7

#436

Post autor: puch24 »

Ale problem nie tylko w tym, że to w studio, rzecz w tym, że z niektórymi obiektywami, i w niektórych warunkach przysłona otwiera się do ostrzenia, a z innymi i w innych warunkach nie otwiera się. Problem w tym, że to, z którymi obiektywami i w jakich warunkach, pozostaje słodką tajemnicą firmy Sony, I to jest to, co ja odbieram jako robienie klienta w jajo. Zwłaszcza, gdy się go kosi na grube tysiące.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38982
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Dywagacje o zakupie A7

#437

Post autor: wpk »

Przysłona się nie otwiera?

Przysłona się otwiera?

Focus shift?

Focus tilt?

Jak żyć?

Obrazek

Ale naprawdę?

Obrazek

To okhopne...

Obrazek
puch24

Re: Dywagacje o zakupie A7

#438

Post autor: puch24 »

He, he.

Ostrzenie przy przymkniętej przysłonie przypomina mi czasy Zenita E. :-(

Przymknięta przysłona to mało światła na matówce, ciemny obraz. Zenit oczywiście nie mógł nic na to poradzić. Sony po prostu elektronicznie rozjaśnia obraz w wizjerze. Powiedzmy, że OK.
Ale silnie przymknięta przysłona to także duża głębia ostrości, czyli problem z prawidłowym ustawieniem ostrości, bo kręci się tym pierścieniem i kręci, a ostrość prawie się nie zmienia. A to, że jednak się zmienia, widać dopiero na powiększeniu. :-(
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38982
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Dywagacje o zakupie A7

#439

Post autor: wpk »

A moje A7II w CSI.
Zaczekałem do samego końca gwarancji i zgłosiłem przebarwienia na wyświetlaczu i resetowanie zegara przy wymianie baterii. Reset nie za każdym razem i częściej, gdy zimno. A wyświetlacz - standard - powłoka antyodblaskowa na brzegach...
W sumie to dla spokoju sumienia, bo na nic nie liczę.
Choć niby w NEXie-7 w podobnych okolicznościach wyświetlacz wymienili.
A w ogóle, to zgłaszałem dwa razy, bo za pierwszym DPD przyjechało bez listu i nie wzięło paczki, na drugi dzień też mimo przypomnienia, a z kolei Sony nie odpisało na maila.
Ale już mam potwierdzenie przyjęcia z następującym opisem:
"ŚLADY UŻYTKOWANIA, RYSY NA ZAPALCOWANYM I STARTYM EKRANIE LCD, RYSY
I OTARCIA NA OBUDOWIE, ZABRUDZENIA."
Wszystko się zgadza.
Wy pewnie nie dotykacie swoich wyświetlaczy palcami? :mrgreen:
tomfoot

Re: Dywagacje o zakupie A7

#440

Post autor: tomfoot »

Co to jest "zapalcowany ekran"? Kojarzy mi się z wulgarnymi żartami z podstawówki.

I ekrany w sony się ścierają? Klasowy sprzęt :-)
ODPOWIEDZ