
Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
-
nordenvind
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A najlepiej w ręku leży puszka Sapporo, swego czasu sporo wydoiłem takich pudełeczek...


- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Widać nie znasz ani Uli, ani Pirxa. Jak dla mnie bomba, ale zanim Pirx zacząłby mi podgryzać palce u stóp, Ula kazałaby go wydelegować. Niestety po tych okresach z kotem pod szyją ma ataki alergii 
Dodano po 4 minutach 1 strzale znikąd:
Ech, chyba koniec końców pójdę zrobić laskę Morfeuszowi.
Dodano po 4 minutach 1 strzale znikąd:
Ech, chyba koniec końców pójdę zrobić laskę Morfeuszowi.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4519
- Rejestracja: 06.2019
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
prosze bardzo:


- no_gravity_Carlos
- Posty: 4519
- Rejestracja: 06.2019
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
cicho, bo Przezes sie ukorzy...
- wpk
- wpkx
- Posty: 39020
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4519
- Rejestracja: 06.2019
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
juz w Ulko wrzenil
-
puch24
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
He, he.Owain pisze: 17 sty 2020, 18:50 Dziś w Lidlu żona nie kupiła mi Heinekena. Miała tylko telefon, by nim zapłacić, nie wzięła dowodu osobistego i pani powzięła wątpliwość, czy ma skończone 18 lat.
Moja półsiostra i szfagier, oboje młodsi ode mnie o 10 lat, więc, choć młodsi, to już nie młodzieniaszkowie, do zupełnie niedawna wyglądali jak zupełnie nieletni i często miewali problemy z zakupem towarów dozwolonych od lat 18.
-
nordenvind
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Miałem ongiś zgoła inną sytuacyję. Parę lat temu pojechałem z córką i jej ówczesnym absztyfikantem kupić pierwszy dupowóz.
Sprzedawca po owej transakcji pełen entuzjazmu obwieścił mi.... "Pana żona na pewno będzie zadowolona z samochodu..."
Sprzedawca po owej transakcji pełen entuzjazmu obwieścił mi.... "Pana żona na pewno będzie zadowolona z samochodu..."
- wpk
- wpkx
- Posty: 39020
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
I faktycznie była zadowolona?
-
nordenvind
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tak, głównie z czarnego koloru auta.... o reszcie szkoda pisać.